Czym jest zdolność kredytowa?

Zdolność kredytowa jest to maksymalna kwota, jaką klient banku może od niego otrzymać. Wcześniej instytucja ta dokonuje szczegółowej analizy poziomu ryzyka związanego z przyznaniem mu takiego finansowania. Pracownicy banku oceniają, czy wnioskodawca będzie w stanie spłacać swoje zobowiązania w ustalonym terminie. W przypadku kredytu hipotecznego na zdolność taką ma wpływ wiele czynników, m.in. dochody, forma zatrudnienia, staż pracy, stan cywilny, ilość osób na utrzymaniu, posiadane zobowiązania i historia kredytowa.

Kredyt hipoteczny a forma zatrudnienia

Od osób, które zaciągają kredyt hipoteczny, wymagana jest zdolność kredytowa, a także 20% wkład własny. Te dwa czynniki stanowią podstawę do ubiegania się o taki sposób finansowania budowy lub kupna domu, bądź mieszkania. Jednym z najważniejszych aspektów, które bank analizuje, oceniając zdolność kredytową swojego klienta, jest wysokość jego zarobków, a także jego forma zatrudnienia. Im wyższe ma on dochody, tym większą szansę ma na otrzymanie kredytu hipotecznego i więcej pieniędzy będzie mógł pożyczyć.

Reklama

Największe szanse na otrzymanie pozytywnej decyzji kredytowej mają osoby, które zatrudnione są na umowę o pracę na czas nieokreślony. Są one najbardziej pożądanymi przez banki klientami ze względu na to, że często jeszcze przez kilka miesięcy po wypowiedzeniu umowy otrzymują wynagrodzenie, ponieważ ich pracodawca jest do tego zobligowany przez przepisy prawa.

Osoby, które są zatrudnione na podstawie umowy na czas określony, jeżeli posiadają odpowiednio wysokie dochody i przynajmniej kilkumiesięczny staż pracy, również mogą liczyć na uzyskanie kredytu. Jeżeli jednak ich umowa kończy się w ciągu najbliższego roku, wówczas instytucja pożyczkowa może wymagać od pracodawcy promesy, czyli zaświadczenia o tym, że będzie on kontynuował współpracę z tym klientem.

W przypadku umowy zlecenie sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana, ponieważ wiele banków nie akceptuje tej formy zatrudnienia. Mogą ją jednak uznać za stabilny dochód po kilku miesiącach współpracy. Osoby, które prowadzą swoją własną działalność gospodarczą, dopiero po roku mogą starać się o przyznanie finansowania. W przypadku umów o dzieło, jeżeli klient regularnie współpracuje z firmami, wówczas niektóre banki uwzględniają to źródło dochodu, jeśli jest ono otrzymywane w sposób ciągły przez okres powyżej 12 lub 24 miesięcy.

Kredyt hipoteczny a dochody

Na zdolność kredytową równie duży wpływ jak forma zatrudnienia ma dochód netto. Przychód klienta opiera się jednak nie tylko o wykonywaną przez niego pracę, ale także o wpływy z wynajmu mieszkania, emerytury, renty, a także innych udokumentowanych źródeł. Większość banków jednak nie bierze pod uwagę różnego rodzaju premii, prowizji i dodatków, ponieważ nie stanowią one powtarzalnych dochodów i w związku z tym klient może być ich pozbawiony w każdej chwili.

Dla takich instytucji ważne są głównie udokumentowane źródła regularnych przychodów. Wówczas bank sumuje je i bierze pod uwagę jako istotny element podczas obliczania zdolności kredytowej potrzebnej do uzyskania finansowania budowy domu lub zakupu mieszkania.

Warto jednak wiedzieć, że kredyt hipoteczny można zaciągnąć z rodzicami, współmałżonkiem lub inną osobą. Wówczas sytuacja finansowa wszystkich klientów podpisujących umowę ma wpływ na zdolność kredytową. Dlatego przed wizytą w placówce banku, warto skorzystać z narzędzia jakim jest kalkulator rat kredytu hipotecznego i porównać oferty poszczególnych instytucji.

Zdolność kredytowa a stałe koszty utrzymania

Stabilna forma umowy o pracę, a także wysokie dochody to jednak nie wszystko, aby posiadać dobrą zdolność kredytową, ponieważ instytucje bankowe interesuje również to, ile wydajemy. Z tego powodu szacują one stałe koszty i nasze zobowiązania. Dotyczą one przede wszystkim wydatków związanych z utrzymaniem domu. Tutaj zazwyczaj bazuje się na danych publikowanych przez GUS. Dlatego dla osób, które prowadzą jednoosobowe gospodarstwo domowe, kredytodawca odgórnie zakłada tę wartość na poziomie około 1100 -1300 zł. Każda dodatkowy członek rodziny to od 700 do 1000 zł. Bank prześledzi również historię transakcji na naszym koncie. Weźmie pod uwagę, czy płacimy na przykład alimenty, a także jakie inne zobowiązania posiadamy.

Zdolność kredytowa a obecne zobowiązania

Kolejnym aspektem, który wpływa na zdolność kredytową, są wszelkie produkty o charakterze limitowym, takie jak na przykład debet na rachunku, czy karta kredytowa. Dodatkowo nawet jeżeli obecnie z nich nie korzystamy, to bank i tak zawsze potraktuje pewny procent dostępnego limitu jako bieżące obciążenie. Dlatego przed złożeniem wniosku o kredyt hipoteczny warto zrezygnować z nieużywanych kart kredytowych czy debetów na kontach osobistych.

Kredyt hipoteczny a historia kredytowa

Duży wpływ na zdolność kredytową klienta ma jego historia w Biurze Informacji Kredytowej, czyli tzw. BIK-u. Bank weryfikuje wszelkie rejestry w tej bazie i na tej podstawie ocenia, czy wnioskodawca spłacał zaciągnięte zobowiązania terminowo, czy też nie. Osoby, które posiadają negatywne wpisy w BIK, KRD lub innych rejestrach muszą liczyć się z odrzuceniem wniosku o kredyt hipoteczny. Z tego powodu, jeżeli nie mamy pewności, czy nasza historia kredytowa jest dobra, warto pobrać swój raport BIK i go sprawdzić.

W takim dokumencie znajduje się scoring punktowy, który pozwala oszacować ryzyko spłaty kredytu przypisane konkretnemu klientowi. Każda terminowo zapłacona rata pozytywnie wpływa na ten parametr i zwiększa szanse na otrzymanie kredytu hipotecznego. Z kolei opóźnienia obniżają tę ocenę.