Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na VII kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 72,87 USD, wyżej o 1,58 proc., po wzroście wcześniej o 5 proc.

Ropa Brent na ICE w dostawach na VIII wyceniana jest po 77,26 USD za baryłkę, wyżej o 1,48 proc.

Zapowiedź Arabii Saudyjskiej

Reklama

Podczas spotkania ministrów ropy z OPEC+ w weekend Arabia Saudyjska zapowiedziała, że w lipcu dokona dodatkowego cięcia dostaw ropy o 1 mln baryłek dziennie, a to spowoduje spadek produkcji do najniższego poziomu od kilku lat.

Minister energetyki Arabii Saudyjskiej, książę Abdulaziz bin Salman, powiedział podczas spotkania OPEC+, że "zrobi wszystko, co konieczne, aby przywrócić stabilność na rynku ropy".

"Arabia Saudyjska chciałaby, aby ceny ropy Brent były powyżej 80 USD za baryłkę" - powiedziała w Bloomberg TV Vandana Hari z firmy konsultingowej Vanda Insights.

"Jesli kondycja światowej gospodarki ulegnie pogorszeniu, +krótcy sprzedawcy+ ropy wrócą na ten rynek w mgnieniu oka" - dodała.

Co zrobią inni członkowie OPEC+?

Inni członkowie OPEC+ w weekend zobowiązali się do utrzymania już istniejących cięć dostaw do końca 2024 r.

Rosja nie zadeklarowała dalszego ograniczania produkcji ropy, a Zjednoczone Emiraty Arabskie zapewniły sobie wyższą kwotę dostaw ropy na przyszły rok.

Ropa w USA staniała w maju o 11 proc. z powodu obaw o popyt na paliwa, zwłaszcza w Chinach, gdzie ożywienie po pandemii Covid-19 w gospodarce jest nierówne. (PAP Biznes)