Zmniejszenie się rynkowych obaw o eskalację napięcia na Bliskim Wschodzie oraz publikowane dziś dane o inflacji w Polsce, mogą dalej wspierać polską walutę. Większych emocji nie wywoła natomiast rozpoczynające się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej (RPP).

O godzinie 09:03 kurs EUR/PLN kształtował się na poziomie 4,2355 zł, po tym jak w poniedziałek obniżył on się o 1,2 gr i euro było najtańsze od kwietnia 2018. W tym samym czasie notowania USD/PLN rosły o 0,9 gr do 3,7885 zł, po wczorajszym spadku o 2,3 gr, co sprowadziło amerykańską walutę na najniższe poziomy od pół roku. Szwajcarski frank kosztował natomiast 3,9067 zł wobec 3,9034 zł w poniedziałek na koniec dnia, gdy potaniał on o 0,8 gr.

Wczorajsze umocnienie złotego to reakcja na zmniejszenie się rynkowych obaw przed dalszą eskalację napięcia na linii USA-Iran, które to napięcie pojawiło się po ubiegłotygodniowym zabiciu przez USA irańskiego generała na lotnisku w Bagdadzie. Złotemu pomagał też wzrost notowań EUR/USD, co również wiązało się z tym samym czynnikiem, a wspierane było przez lepsze od oczekiwań dane z europejskiego sektora usług.

Dziś złoty pozostanie pod głównych wpływem zmieniających się nastrojów na rynkach globalnych i wahań EUR/USD. Jeżeli wzorem dnia wczorajszego strach przed ewentualną wojną na Bliskim Wschodzie będzie się zmniejszał, a jednocześnie będzie rósł kurs EUR/USD, to sytuacja ta będzie wspierać notowania złotego. I odwrotnie. Zaognienie sytuacji na linii USA-Iran, popsuje nastroje na rynkach, szkodząc jednocześnie złotemu.

Polskiej walucie mogą natomiast pomagać publikowane dziś dane o grudniowej inflacji w Polsce. GUS opublikuje je o godzinie 10:00. Zgodnie z rynkowymi prognozami w ostatnim miesiącu 2019 roku inflacja przyspieszyła do 2,9% z 2,6% rok do roku w listopadzie. Nie jest jednak wykluczone, że wzrost ten będzie większy i wyniesie 3%. To mogło wesprzeć złotego.

Wspomniany raport o inflacji nie będzie miał natomiast wpływu na decyzję Rady Polityki Pieniężnej, której pierwsze w 2020 roku posiedzenie rozpoczyna się właśnie dziś. Decyzja ws. stóp procentowych zostanie ogłoszona jutro w godzinach południowych. Rada, która wzrost inflacji w Polsce traktuje jako przejściowy, ponad wszelką wątpliwość nie zmieni stóp procentowych, pozostawiając główną z nich na obecnym poziomie 1,50%.

>>> Czytaj też: Miał być porządek, jest bałagan. Jeden podatnik może mieć dwa mikrorachunki