"Różnice między miastami, obszarami miejskimi a obszarami wiejskimi są widoczne już na poziomach dostępu do internetu przez gospodarstwa domowe oraz korzystania z internetu w ostatnim roku. W miastach, 9 na 10 gospodarstw domowych ma dostęp do internetu. Na obszarach wiejskich jest to nieco ponad 8 gospodarstw na 10" - napisali autorzy.

W "Tygodniku PIE" czytamy, że różnice między miastem i wsią są również widoczne w dziedzinie cyfrowej aktywności obywatelskiej czy kontaktach przez internet z władzą publiczną. "W miastach (18 proc.) i na obszarach miejskich (16 proc.) użytkownicy internetu częściej publikują opinie dotyczące kwestii obywatelskich i/lub politycznych niż na wsi (12 proc.)" - napisano.

Wedle PIE kategorią, w której różnice są niewielkie jest uczestnictwo w serwisach społecznościowych. "Mieszkańcy wsi (66 proc.) korzystają z nich niemal tak samo często jak mieszkańcy miast (67 proc.) i chętniej niż mieszkańcy obszarów miejskich i przedmieść (64 proc.)" - dodano.

"Tygodnik PIE" napisał, że ciekawą perspektywę daje porównanie w kategorii - interakcja z władzą publiczną w ciągu ostatnich 12 miesięcy nie tylko na poziomie miasto – wieś, ale również pomiędzy krajami UE.

Reklama

"Jedynymi państwami, gdzie na wsi więcej osób miało kontakt za pośrednictwem internetu z władzą publiczną są Szwecja oraz Belgia.

Wedle PIE niewielkie różnice występują również w państwach, gdzie najwyższy jest ogólny poziom interakcji z władzą publiczną. "Są to głównie kraje północnej Europy" - czytamy. "Największe różnice (tj. przekraczające 20 p.proc.) między miastem i wsią występują z kolei w państwach południa (Chorwacja, Grecja, Portugalia) oraz w państwach Europy Środkowo – Wschodniej (Litwa, Polska, Węgry)" - dodano. W Polsce dokładna różnica wynosi 22 p.proc.

Wedle Tygodnika różnice między miastem i wsią są również widoczne w korzystaniu z bankowości internetowej czy robieniu zakupów online.

"Bankowości internetowej w miastach używa 69 proc. osób, które w ciągu minionych od momentu przeprowadzenia badania miesięcy używały internetu. Na obszarach miejskich i przedmieściach było to 58 proc. osób, a na wsi 47 proc." - napisano.

"Jeśli chodzi o zakupy online różnice są mniejsze, ale pomiędzy miastem (56 proc.) a wsią (45 proc.) przekraczają 10 p. proc." - dodano.

Autorzy stwierdzili, że zarysowane różnice, oparte na kilku wskaźnikach, wskazują na istotne odmienności w różnych wymiarach cyfryzacji, które istnieją między miastem a wsią, a niekiedy również obszarami miejskimi.

"Są one istotne przede wszystkim ze względu na charakter obecnej obejmującej niemal każdy element życia ludzkiego cyfrowej transformacji" - ocenili. Dodali, że powiększające się różnice mogą nie tylko prowadzić do wzrostu nierówności ekonomicznych, ale również do uwidaczniających się podziałów społecznych, kulturowych i politycznych.

"Stąd też trwająca transformacja cyfrowa powinna być uzupełniana o uwzględniające opisane wyżej różnice polityki, które będą miały na celu te różnice niwelować" - podsumowali.