"Na Radzie Ministrów najbliższej we wtorek przyjmujemy założenia albo projekt i czekamy na kolejny Sejm, będziemy forsować tę ustawę. Nie pozwolimy 2 mln Polaków zostawić w trudnej sytuacji" - powiedział Buda w Polskim Radiu.

"Wprowadziliśmy to w 2022, były w 2023, muszą być w 2024" - dodał.

Podkreślił, że według założeń przyszłoroczne wakacje kredytowe mają dotyczyć około 80% kredytobiorców, którzy obecnie korzystają z tego rozwiązania.

"Mają dotyczyć większości osób uprawnionych z tej pierwszej edycji 2022/2023, czyli tych, którzy mają kredyt poniżej średniej czy do średniej, dzisiaj średnia kredytu nawet w bezpiecznym kredycie 2% to jest 397 tys. zł. Więc mniej więcej w tych granicach. Natomiast wyżej tej kwoty oczywiście tak, ale przy pewnej relacji być może do dochodu, który ma dany kredytobiorca" - doprecyzował.

Reklama

We wrześniu premier Mateusz Morawiecki informował, że wakacje kredytowe zostaną przedłużone na cały 2024 r. z zastosowaniem kryterium dochodowego.

Zgodnie z ustawą o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom kredytobiorcy mogli ubiegać się o cztery miesiące wakacji kredytowych w roku 2022 i mogą ubiegać się o wakacje kredytowe także w tym roku.

(ISBnews)