Szef MS, prokurator generalny Adam Bodnar przekazał we wtorek do marszałka Sejmu Szymona Hołowni wniosek o wyrażenie przez Sejm zgody na pociągnięcie posła Michała Wosia (PiS) do odpowiedzialności karnej.
"Podstawą skierowania wniosku są ustalenia dokonane na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w śledztwie Zespołu Śledczego Nr 2 Prokuratury Krajowej prowadzonym w sprawie nieprawidłowości w zarządzaniu i wydatkowaniu środków z tzw. Funduszu Sprawiedliwości, tj. o czyn z art. 231 par. 1 i 2 kodeksu karnego" - podała rzecznik Prokuratora Generalnego prok. Anna Adamiak.
W komunikacie prok. Adamiak wyjaśniła, że zgromadzony materiał dowodowy w tej sprawie to m.in. raport pokontrolny NIK-u, wyjaśnienia Tomasza M., a także zabezpieczona dokumentacja Ministerstwa Sprawiedliwości. Materiał ten uzasadnia podejrzenie, że Michał Woś jako wiceszef MS, który był upoważniony do dysponowania Funduszem Sprawiedliwości - jak podała prokurator - "działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi osobami (...) nie dopełnił powierzonych mu obowiązków".
Obowiązki te dotyczyły - jak zaznaczyła - "zajmowania się sprawami majątkowymi, w tym sprawowania nadzoru nad zarządzaniem, rozdysponowaniem i rozliczeniem środków finansowych pochodzących z Funduszu Sprawiedliwości poprzez zawarcie z Szefem Centralnego Biura Antykorupcyjnego umowy o przekazanie Centralnemu Biuru Antykorupcyjnemu z tego Funduszu kwoty 25 000 000 złotych na zakup środków techniki specjalnej".
"Wiedząc, iż ta służba specjalna nie spełniała warunków do uzyskania takiego wsparcia finansowego z tego źródła" - podkreśliła prok. Adamiak.
Ponadto prokurator zaznaczyła, że Woś przekroczył swoje uprawnienia polecając dyrektorowi Biura Administracyjno-Finansowego Ministerstwa Sprawiedliwości dokonanie wypłaty z Funduszu Sprawiedliwości na rzecz CBA środków pieniężnych w łącznej kwocie 25 mln zł.
Tym samym Prokuratura Krajowa oceniła, że Woś naruszył art. 231 par. 1 i 2 kodeksu karnego w zbiegu z art. 296 par. 3 k.k. w związku z art. 11 par. 2 k.k. Rzecznik przypomniała też, że pociągnięcie posła do odpowiedzialności karnej możliwe jest po uprzednim uzyskaniu zgody Sejmu. (PAP)