W porozumieniu z Komisją Europejską władze Niemiec wprowadziły w okolicach, w których wykryto ASF, strefę ochronną. Zapowiedziały też wzmożony nadzór i poszukiwania zwłok zakażonych dzików.

Afrykański pomór świń, wywoływany przez wirusa (ASFV) z rodziny Asfarviridae, zabija zakażone zwierzę w ciągu 10 dni po zakażeniu. Nie istnieje szczepionka na ASF, nie ma też metody jego leczenia. Wirus nie przenosi się na ludzi, ale pozostaje obecny w mięsie i wędlinach przez ponad dwa miesiące - podaje AFP.

Na walkę z ASF – badania weterynaryjne, utylizację padłych świń i dzików, a także redukcję populacji dzików - co roku wydaje się dziesiątki milionów euro.

Od stycznia 2020 roku przypadki zakażenia ASF wykryto w 38 krajach na pięciu kontynentach, stwierdzono ponad 1,1 mln zakażeń u świń hodowlanych i ponad 34 tys. u dzików. (PAP)

Reklama