Firma Maxar Technologies, która zbiera i publikuje zdjęcia satelitarne Ukrainy, oświadczyła, że pierwsze oznaki rozkopu na miejscu masowego grobu przy cerkwi św. Andrzeja i Wszystkich Świętych w Buczy były widoczne 10 marca – pisze agencja Reuters. Bucza, podobnie jak inne miasta na północny zachód od Kijowa były wówczas pod kontrolą sił rosyjskich, które 24 lutego zaatakowały Ukrainę.

Po tym, jak rosyjskie wojska zaczęły wycofywać się z północnej części obwodu kijowskiego na Białoruś, a do zajętych przez nich wcześniej miejscowości weszły siły ukraińskie, pojawiają się kolejne zdjęcia i nagrania wideo, na których widać dziesiątki zabitych na ulicach, masowe groby, zastrzelonych ludzi ze związanymi rękami. Chodzi o Buczę, Irpień, Hostomel, a także inne miasteczka.

Reuters pisze, że jego dziennikarze, którzy byli w Buczy w sobotę, widzieli ciała leżące na ulicach miasta. Masowy grób obok cerkwi był wciąż odsłonięty i „wystawały z niego ręce i nogi” zabitych.

Władze Ukrainy oskarżyły Rosję o masowe zbrodnie na cywilach i „masakrę ludności”.

Reklama

Kułeba apeluje do MTK o wysłanie śledczych do Buczy

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba zaapelował do Międzynarodowego Trybunału Karnego oraz organizacji międzynarodowych o wysłanie do Buczy i innych podkijowskich miejscowości misji w celu zebrania dowodów rosyjskich zbrodni popełnionych na cywilach.

„Apeluję do Międzynarodowego Trybunału Karnego i organizacji międzynarodowych, by skierowały do Buczy oraz innych wyzwolonych miejscowości w obwodzie kijowskim, by wspólnie z ukraińskimi śledczymi rzetelnie zgromadzić wszystkie dowody zbrodni wojennych popełnionych przez Rosjan” – oświadczył Kułeba w niedzielę na antenie brytyjskiego radia Times UK.

Informuje o tym na swojej stronie internetowej MSZ Ukrainy.

„Wciąż zbieramy i szukamy ciał, ale mówimy już o setkach ludzi. Ciała zabitych leżą na ulicach. Oni (Rosjanie) zabijali cywilów, gdy znajdowali się w tych miastach i wsiach, a także gdy je opuszczali” – powiedział Kułeba.

Po tym, jak rosyjskie wojska zaczęły wycofywać się z północnej części obwodu kijowskiego na Białoruś, a do zajętych przez nich wcześniej miejscowości weszły wojska ukraińskie, pojawiają się kolejne zdjęcia i nagrania, na których widać dziesiątki zabitych na ulicach, masowe groby, zastrzelonych ludzi ze związanymi rękami. Chodzi o Buczę, Irpień, Hostomel, a także inne miejscowości.

„To nie do wyobrażenia w XXI wieku, ale dzieje się to na naszych oczach. Rosja jest gorsza niż Państwo Islamskie” – oświadczył minister Kułeba.

Poniedziałek jest 40. dniem rosyjskiej inwazji na Ukrainę.