Most o długości ponad 1400 m, który połączy mołdawską miejscowość Cosauti z ukraińskim Jampolem w 2025 r., będzie posiadał dwa pasy ruchu oraz dwa chodniki dla pieszych. Obecnie przedostanie się na drugą stronę, możliwe jest jedynie dzięki kursującym na Dniestrze promom.
Inne przeprawy
Najbliższym obecnie połączeniem w regionie jest oddalony o ponad 50 km od Jampola most łączący Mohylów Podolski z mołdawskim miastem Otaci.
“Nowa budowla scali infrastrukturę drogową obu państw, włączając w to trasę Mohylów Podolski-Jampol-Kryżopol-Berszad-Humań, po ukraińskiej stronie, a także mołdawską drogę krajową R14 biegnącą do Cosauti”, podał rząd Mołdawii.
Mołdawia dołączy do drogowej Europy
Dzięki nowemu mostowi, jak spodziewają się władze w Kiszyniowie, “uda się przyłączyć do międzynarodowej sieci drogowej wschodnią część Mołdawii”.
Inwestycja, jak spodziewają się rządy w Kijowie i Kiszyniowie, pomoże w rozwoju handlu towarami pochodzącymi z Ukrainy oraz Mołdawii na rynkach międzynarodowych.
Ukraina dołoży więcje
Wprawdzie każda ze stron będzie odpowiedzialna za pokrycie kosztów budowy mostu po swojej stronie granicy, ale rząd Ukrainy zobowiązał się zapłacić za projekt techniczny budowli.
Władze Mołdawii szacują, że na realizację inwestycji będą musiały wydać z budżetu około 900 mln lejów mołdawskich, czyli ponad 46 mln euro.
Nad realizacją projektu ma czuwać Wspólna Komisja Mołdawsko-Ukraińska. Powstanie ona w najbliższych tygodniach.
zat/ tebe/
