Nord Stream2, kryzys imigracyjny, Brexit, bezpieczeństwo, wybór przewodniczącego Rady Europejskiej - to niektóre kwestie, które według polityków partii parlamentarnych powinny zostać poruszone podczas wtorkowej wizyty w Polsce kanclerz Niemiec Angeli Merkel.

Minister w kancelarii premiera Paweł Szefernaker mówił, że podczas spotkań polityków PiS - premier Beaty Szydło, prezesa partii Jarosława Kaczyńskiego - z kanclerz Niemiec poruszona zostanie na pewno kwestia reformy Unii Europejskiej, Polaków mieszkających w Niemczech, kwestia bezpieczeństwa, Brexit, polityka UE wobec uchodźców. Jak dodał, jeśli chodzi o politykę UE wobec uchodźców "liderem nurtu, który się nie sprawdził, byli nasi zachodni sąsiedzi".

Szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Sadurska powiedziała, że prezydent Andrzej Duda będzie chciał rozmawiać z niemiecką kanclerz o bezpieczeństwie, kryzysie imigracyjnym, Brexicie. Zaznaczyła, że Niemcy są państwem ramowym wielonarodowej brygady wojska NATO na Litwie. "W tym zakresie więc realizacja postanowień szczytu NATO, kwestie bezpieczeństwa będą na pewno poruszane. Ale mogą też paść pytania trudne, na przykład o Nord Stream2" - powiedziała Sadurska.

Zaznaczyła, że prezydentowi zależy na dobrych relacjach z Niemcami, nie tylko z powodu bezpieczeństwa, ale również z powodów gospodarczych. "Niemcy są największym partnerem eksportowym dla Polski. W Niemczech żyje bardzo wielu Polaków i w tym zakresie z naszym sąsiadem powinniśmy mieć dobre relacje" - mówiła szefowa Kancelarii Prezydenta.

Marcin Kierwiński (PO) powiedział, że Platforma chciałaby, aby poruszono sprawę wyboru szefa Rady Europejskiej. Zaznaczył, że chciałby się dowiedzieć, czy rządzący będą z niemiecką kanclerz rozmawiać na temat aktywowania współpracy w ramach Trójkąta Weimarskiego (Polska, Niemcy, Francja). "Mamy bardzo dziwną sytuację, w której główni gracze w UE, także główni partnerzy, traktowani są przez rząd PiS jako główni wrogowie" - powiedział.

Reklama

Katarzyna Lubnauer (Nowoczesna) mówiła, że gdyby doszło do spotkania Merkel z liderem Nowoczesnej Ryszardem Petru, to jedną z poruszanych kwestii byłaby sprawa poparcia polskiego rządu dla kandydatury Tuska. Ponadto, mówiła, Nowoczesna chciałaby poruszyć kwestię deklaracji, która zostanie przyjęta przez państwa UE podczas obchodów 60. rocznicy Traktatów Rzymskich 25 marca w Rzymie, a także Brexicie i przyszłości Unii.

Krzysztof Hetman (PSL) poinformował, że lider ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz został zaproszony na spotkanie z Merkel. Zaznaczył, że PSL chce przede wszystkim poruszyć sprawę Nord Stream2. "Projekt Nord Stream2 jest realizowany, Węgry bardzo ochoczo już do niego przystępują, Szwecja pozwoliła na bazę logistyczną na swoim terenie" - mówił. Podkreślił, że "jeśli powstanie Nord Stream2, wtedy Rosja będzie mogła zakręcać kurek Ukrainie, Polsce, Słowacji".

Agnieszka Ścigaj (Kukiz'15) powiedziała, że nie będzie spotkania Pawła Kukiza z niemiecką kanclerz. Według niej Polska powinna brać przykład z Niemiec, które działają zgodnie z zasadą, że nie ma wrogów i przyjaciół stałych, są po prostu interesy. "Przy tych negocjacjach powinniśmy też pamiętać, że nie jesteśmy tylko tym, kto klęczy na kolanach. W Polsce niemieckie firmy chcą inwestować przede wszystkim dlatego, że mają tu stworzone dobre warunki. Polska importuje towary z Niemiec, więc warto pamięć o tych kwestiach gospodarczych, bo to jest nasza moneta przetargowa" - mówiła posłanka Kukiz'15.

>>> Czytaj też: PiS kontra Merkel. Czy można bardziej się różnić?