Nowa inwestycja petrochemiczna jest częścią wartego 9 miliardów dol. przedsięwzięcia energetycznego. Budowa rafinerii ma zapewnić produkcję ropy na poziomie 300 tys. baryłek i 1 mln ton etylenu dziennie. Na prośbę chińskich władz, ze względu na troskę o środowisko naturalne, rafineria ma powstać w chińskim miasteczku Zhanjiang. Początkowy plan zakładał umiejscowienie kompleksu w pobliżu delty rzeki Perłowej.

Kuwejt wciąż jeszcze nie zdecydował się, jakich partnerów zagranicznych chce zaprosić do współpracy przy projekcie. Jeszcze w zeszłym roku do grona możliwych parterów zaliczano Royal Dutch Shell i Dow Chemical. Jak podaje agencja Reuters,teraz również koncern BP jest zainteresowany przyłączeniem się do inwestycji.
Inwestorzy spodziewają się, że budowa kompleksu uzyska oficjalną zgodę chińskich władz na przełomie kwietnia i maja 2010, po uprzednim przedstawieniu studium wykonalności i raportów dotyczących wpływu rafinerii na środowisko.

Gazeta Chengdu Commercial News podała w poniedziałek, że Sinopec odkrył gigantyczne złoża gazu ziemnego na południu Chin w prowincji Chongqing. Nowe złoża mogą dostarczyć nawet 120 mld metrów sześciennych gazu i mają szansę stać się największymi złożami gazu w Chinach. Ogólna wielkość chińskich złóż gazu jest szacowana na 2,46 biliona metrów sześciennych. Sinopec jest już właścicielem drugich co do wielkości złóż gazu w Puguang, zaś największe złoża gazu w Chinach należą do firmy PetroChina – podaje agencja Bloomberg powołując się na informacje China Business News.

Chińskie firmy wydały już co najmniej 13 miliardów dol. na zagraniczne inwestycje petrochemiczne w Singapurze, Syrii i Kazachstanie. „Żeby sprostać rosnącemu wciąż popytowi na ropę, Chiny będą potrzebować produkcji na poziomie 11 mln baryłek dziennie w ciągu najbliższych 5 lat” – powiedział agencji Bloomberg Paul Ting, prezes Paul Ting Energy Vision LLC.

Reklama