Według średniej z prognoz dziewięciu biur maklerskich zysk netto KGHM w II kwartale tego roku wyniósł 1,2 mld zł, o 42,5 proc. więcej niż w tym samym okresie 2009 r. Byłby to najwyższy kwartalny wynik w historii firmy. To efekt m.in. sprzedaży zapasów, wyższej produkcji, a przede wszystkim dużego osłabienia złotego. Cena miedzi wyrażona w dolarach była w II kwartale o kilka procent niższa niż w ciągu pierwszych trzech miesięcy roku.
Jednak zyski spółki podbiło osłabienie złotego.Analitycy spodziewają się pozytywnej reakcji na wyniki kwartalne KGHM, mimo że od początku lipca kurs spółki wzrósł o ok. 20 proc.
– Sądzę, że po ogłoszeniu wyników akcje mogą zyskać kilka procent – mówi Maciej Wewiórski z IDMSA.
Szacuje, że w kolejnych miesiącach kurs KGHM będzie stabilny. Jego zdaniem w następnych kwartałach 2010 r. firma nie powtórzy już osiągnięć z II kwartału. Kursowi nie pomogą także plany inwestycyjne KGHM. W najbliższych latach firma chce przeznaczyć na inwestycje kilka miliardów złotych, m.in. w nowe złoża. Koncern inwestuje też w spółki kontrolowane przez Skarb Państwa, na przykład Tauron. KGHM zamierza zwiększyć udział w tej firmie energetycznej do 10 proc. (na początku lipca miał 5,15 proc. akcji). Herbert Wirth, prezes KGHM, ocenił niedawno, że zaangażowanie w Tauron spowoduje wzrost wydatków inwestycyjnych spółki w 2010 r. o 10 proc. w stosunku do planu opiewającego na 3,2 mld zł.
– Tymczasem na wzrost wyników z tytułu realizowanych inwestycji trzeba będzie niestety poczekać – mówi analityk IDMSA.
To wszystko oznacza, że w najbliższych latach firma najprawdopodobniej nie będzie wypłacała wysokich dywidend. Impulsem do większego wzrostu kursu może być co najwyżej sprzedaż należących do koncernu udziałów w Polkomtelu, operatorze sieci komórkowej. KGHM ma 24,4 proc. akcji tej firmy. Takim samym pakietem dysponuje PKN Orlen. Niemal 22 proc. akcji należy do PGE, a około 5 proc. do Węglokoksu. Wszystkie te firmy chcą się pozbyć swoich akcji. Z tej transakcji do kasy KGHM może trafić kilka miliardów złotych.
– Reakcja inwestorów będzie jednak zależała od tego, na co trafią pieniądze ze sprzedaży. Jeśli na dywidendę lub inwestycję dającą realną szansę na poprawę wyników, kurs wzrośnie. Jeśli nie, trudno spodziewać się entuzjazmu – mówi Tomasz Duda z Ipopema Securities.
Na razie KGHM notowany jest blisko średniej z cen docelowych z rekomendacji wydanych dla spółki w ciągu kilku ostatnich miesięcy. Wynosi ona 108,36 zł. To o 1,27 proc. wyżej, niż KGHM kosztował wczoraj na zamknięciu sesji (107 zł). Najwyższa cena docelowa, pochodząca z lipcowej rekomendacji UniCredit, to obecnie 126 zł. Broker uważa, że w drugiej połowie roku m.in. słaby złoty pomoże spółce zrównoważyć spadki cen miedzi. KGHM wyniki za II kwartał przedstawi w piątek.
Czytaj też:
>>> Ranking Blue Chipów – lipiec drugim najlepszym miesiącem w tym roku
/>