W skład premii będą wchodzić zaległe bonusy za 2007 i 2009 rok, zawieszone z powodu kryzysu. Premie zostaną wręczone w akcjach, a ich wycena została określona na podstawie poziomu zamknięcia z 14 grudnia.

Jak bardzo opłacalne jest zajmowanie kierowniczego stanowiska w banku inwestycyjnym, pokazują zarobki menadżerów najwyższego szczebla w Goldman Sachs. Prezes Lloyd C. Blankfein otrzyma 24,3 mln dol., prezydent Gary D. Cohn - 24 mln dol. Premia w wysokości 21,3 mln dol. trafi do dyrektora finansowego Davida Viniara, a 20,8 mln dol. do Jona Winkelrieda, byłego wiceprezydenta spółki.

„Opinia publiczna będzie oburzona”- komentuje gigantyczne premie w Goldman Sachs Jeanne Branthover, dyrektor zarządzająca spółką Boyden Global Executive Search w Nowym Jorku. Ludzie nadal pamiętają, że podczas kryzysu to z pieniędzy podatników ratowano banki i milionowe premie nie poprawiają wizerunku firm finansowych. Według prognoz bonusy na Wall Street mają być w tym roku mniejsze o ok. 22-28 proc.