Dwa unijne bieguny

Pomimo, że koszty zatrudnienia pracownika w Polsce dla naszych przedsiębiorców wydają się być wysokie, dla inwestorów z krajów Europy Zachodniej, takich jak Francja, czy Holandia są one znikome. Dla reszty Europy wciąż jesteśmy tanią siłą roboczą.

Według danych Eurostatu za godzinę pracy jednego pracownika przedsiębiorca płaci w Polsce średnio 7,1 euro (ok. 28,00 zł). Tymczasem średnie koszty pracy za godzinę w przedsiębiorstwach w całej UE są szacowane na 23,1 euro (ok. 92,00 zł). Dysproporcje w unijnym bloku są ogromne. Największy jednostkowy nakład na pracownika ponoszą przedsiębiorcy w Belgii (39,03 euro – ok. 150 zł), natomiast najmniejsze wydatki na pracownika są w Bułgarii, gdzie koszt godzinny koszt pracy wynosi średnio 3,5 euro, czyli ok. 14 zł.

Dane Eurostatu uwzględniają koszt pensji i wynagrodzeń oraz opodatkowanie pracy, w tym ubezpieczenia społeczne. Niski koszt pracy w Polsce wynika między innymi ze słabych zarobków Polaków na tle innych obywateli UE. Według rankingu Eurostatu, Polak zarabia średnio 28 zł brutto na godzinę (wliczając w to opodatkowanie i ubezpieczenia społeczne). Jak podał GUS, w marcu 2012 przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 3 770,66 zł.

Reklama

Bułgaria europejskimi Chinami

Najniżej, poza Bułgarią, wyceniania jest praca w Rumunii (4,2 euro), na Litwie (5,5 euro) oraz na Łotwie (5,9 euro). Tuż za tymi krajami jest właśnie Polska oraz m.in. Węgry, gdzie za godzinę wraz z kosztami opodatkowania pracodawca płaci niewiele więcej niż w Polsce - 7,6 euro. Jak zaznacza Eurostat w przypadku danych z krajów spoza strefy euro należy wziąć pod uwagę to, że są one ujęte w euro, a więc obliczone na podstawie zmiennych kursów walut.

Natomiast poza Belgią najwyższe koszty pracy (za godzinę) są w Szwecji (39,1 euro), Danii (38,6 euro), Francji (34,2 euro), Luksemburgi (33,7 euro) i Holandii (31,1 euro), a więc w krajach wysoko rozwiniętych. W Niemczech wynoszą one 30 euro za godzinę.

Czy niskie koszty pracy przekładają się na atrakcyjność inwestycyjną? W krajach takich, jak Bułgaria, czy Polska przedsiębiorcom opłaca się otwierać linie produkcyjne. Niskie koszty pracy nie przyciągają jednak firm z bardziej wyspecjalizowanych gałęzi przemysłu, czy z sektora usług.

Raport Eurostatu zawiera wstępne szacunki godzinowych kosztów pracy w 2011 roku na podstawie danych zebranych w przedsiębiorstwach zatrudniających powyżej 10 pracowników.