Siedem brygad dla NATO – Niemcy idą na całego
Berlin zobowiązał się wobec NATO do wystawienia aż siedmiu nowych brygad bojowych w ciągu dekady. Ma to być odpowiedź na rosnące napięcia w Europie Wschodniej i konieczność wsparcia zamierzeń NATO i USA. Minister obrony Boris Pistorius prowadzi w tej sprawie rozmowy z gigantami przemysłu zbrojeniowego – Rheinmetall, KDNS i ARTEC.
Zachodnie media donoszą, że decyzja o gigantycznych zakupach może zostać zatwierdzona jeszcze w tym roku. Bundestag już przygotowuje grunt pod zatwierdzenie pakietu modernizacyjnego.
Nowe Leopardy i Boxery – kręgosłup niemieckiej ofensywy pancernej
Czołg Leopard 2 to duma niemieckiego przemysłu zbrojeniowego. W najnowszej wersji A8 wyposażony jest w nowoczesne systemy obrony aktywnej, zaawansowane celowniki i dodatkowe opancerzenie. Planowany zakup 1000 sztuk oznacza niemal całkowitą wymianę dotychczasowej floty pancernej Bundeswehry.
Boxer to wszechstronny transporter opancerzony produkowany przez konsorcjum ARTEC. Jego modułowa konstrukcja pozwala dostosować go do różnych ról: od klasycznego transportera, przez pojazd sanitarny, aż po wersję z wieżą bojową. Niemcy planują zakup 2500 takich pojazdów, co uczyni z Boxera podstawowy środek transportu dla wojsk lądowych.
Dodatkowo zamówionych zostanie 1000 transporterów Patria AMV – to fińska konstrukcja, która zdobyła uznanie w wielu krajach NATO. Ich zaletą jest lekkość, mobilność i zdolność do operowania w trudnym terenie.
Armia większa o 60 tysięcy. Wraca powszechna służba wojskowa
Głośno mówi się już o tym, że Niemcy przywracają obowiązkową służbę wojskową. Bundeswehra zwiększy liczebność o 60 tysięcy żołnierzy, a nowe władze znoszą wcześniejsze ograniczenia budżetowe na cele obronne.
„Musimy uczynić Bundeswehrę najsilniejszą armią Europy” – zapowiada kanclerz Friedrich Merz.
To radykalna zmiana kursu wobec polityki poprzednich rządów, które przez dekady ograniczały wydatki na wojsko i stawiały na bycie gospodarczą potęgą. Dziś Niemcy chcą być liderem w ramach NATO, nie tylko politycznie, ale i militarnie.
Nowoczesne rakiety i integracja z sojusznikami
Berlin nie tylko inwestuje w sprzęt naziemny. Przedłużona zostanie żywotność rakiet manewrujących Taurus – mają pozostać w użyciu jeszcze przez 20 lat. Firmie Taurus Systems GmbH zlecono przegląd i modernizację całego arsenału.
Co więcej, przetestowano z sukcesem rakiety NSM (Naval Strike Missile), które mogą uderzać w cele lądowe i morskie z wykorzystaniem wyrzutni MARS 3. Testy przeprowadzono wspólnie z Norwegami i Izraelczykami, co wpisuje się w strategię pełnej integracji systemów obronnych NATO.
Europejska potęga zbrojna czy militarna obsesja?
Zmiana podejścia Niemiec budzi mieszane emocje. Z jednej strony Berlin odpowiada na realne zagrożenia, z drugiej coraz częściej słychać pytania o to, czy militarna ekspansja i zbrojenia nie przesuną polityki kontynentu w niebezpieczną stronę. Pada też pytanie co z gospodarką i socjalnymi wydatkami Niemiec. Jedno jest pewne, Niemcy nie chcą już być „cywilną potęgą”. Czas pokoju bez armii się skończył.