Kto ma Patrioty? Pełna lista użytkowników
Na podstawie dostępnych danych zestawienie posiadaczy systemów Patriot wygląda następująco:
- USA – ok. 60 zestawów
- Japonia – 24
- Arabia Saudyjska – 20–22
- Zjednoczone Emiraty Arabskie (ZEA) – 11
- Korea Południowa – 8
- Kuwejt – 8
- Tajwan – 7
- Ukraina – 6–8
- Grecja – 6
- Niemcy – 6
- Katar – 6
- Rumunia – 4
- Holandia – 4
- Izrael – 3
- Hiszpania – 3
- Polska – 2
- Szwecja – 2
Łącznie Unia Europejska (bez Wielkiej Brytanii) ma dziś około 25 zestawów – zbyt mało, by chronić nawet strategiczne cele.
Ukraina czeka, ale dostawy się opóźniają
Według ustaleń niemieckiego "Spiegla", Ukraina nie otrzyma kolejnych zestawów Patriot przed 2026 rokiem. Minister obrony Niemiec Boris Pistorius potwierdził, że największym problemem jest... brak dostępnych systemów. Nawet Amerykanie nie mają dziś wystarczającej liczby Patriotów, by zapewnić osłonę wszystkim kluczowym obiektom na swoim terytorium i największych amerykańskich baz poza nim.
Zestawy są rozchwytywane: część musi pozostać w USA, inne trafiają do sojuszników na Bliskim Wschodzie i w regionie Indo-Pacyfiku – gdzie USA wzmacniają obronę przed Chinami. W tej sytuacji Ukraina musi dzielić się priorytetami z takimi państwami jak Izrael, Tajwan czy Korea Południowa.
Szwajcaria i Polska też muszą czekać
Na tej liście oczekujących na dostawy z USA znalazła się Szwajcaria, która zamówiła Patrioty, ale dostawy opóźnią się – być może nawet o kilka lat. Jak podaje "Spiegel", w pierwszej kolejności uzbrojenie może trafić tam, gdzie potrzeby są bardziej palące – czyli do Izraela, Ukrainy i Tajwanu.
Polska, która również zakupiła zestawy, może spotkać podobny los. Choć w kraju znajdują się już dwa zestawy Patriotów, to pełna realizacja zamówienia w ramach programu "Wisła" może być rozciągnięta w czasie. Producenci z USA działają na pełnych obrotach, ale popyt przekracza możliwości produkcyjne.
Patriot – cenny, ale nie niezniszczalny
Jeden system Patriot to nie tylko wyrzutnie – to cały kompleks: punkt dowodzenia, radary, źródła zasilania i pojazdy pomocnicze. Ukraina wykorzystuje je w nietypowych konfiguracjach, np. łącząc z radarami nienależącymi do zestawów, by zwiększyć pokrycie kosztem precyzji. Mimo wysokiej skuteczności tych rakiet, Rosjanie czasem obchodzą te systemy, koncentrując ataki rojów dronów na strategicznych celach lub wysyłając trudne do przechwycenia rakiety hipersoniczne jak Kindżał czy Iskander do atków na same zestawy Patriot.