Polska się wyludnia
Według prognoz Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) z 2023 r., populacja Polski w 2060 r. zmniejszy się do poziomu 30,9 mln, a w najgorszym wariancie do 26,7 mln.
Wyludnią się wsie oraz małe i średnie ośrodki miejskie. Z analiz GUS-u wynika, że wzrosty ludności nastąpią jedynie wokół dużych miast jak Warszawa, Kraków czy Trójmiasto. Ale też nie wszystkich. Stolice województw jak Kielce, Lublin, Olsztyn czy Łódź czeka spadek liczby mieszkańców.
Kuczyński o spadku cen mieszkań. "Będzie padaczka"
Kryzys demograficzny poważnie wpłynie na rynek nieruchomości w Polsce. Piotr Kuczyński, główny analityk domu inwestycyjnego Xelion, wyjaśniał w programie "Biznes Klasa" Money.pl, w jaki sposób.
– Z analiz wynika, że w dużych miastach, takich jak Warszawa, to ceny się utrzymają. Ale na około, to jeśli chodzi o ceny mieszkań, będzie padaczka. Moje pokolenie wymiera i będzie wymierało coraz szybciej, więc przybędzie pustostanów – mówił.
Zwrócił uwagę, że ten trend wpłynie na rynek kredytów hipotecznych, które obecnie są dla banków produktem bez większego ryzyka – ceny nieruchomości rosną, a Polacy punktualnie je spłacają.
– Polacy robią wszystko, żeby spłacać kredyty. Ale za kilkanaście lat będzie z tym (kredytami hipotecznymi - red.) problem. Ale to już niech się bankowcy martwią – podsumował.