Poważne zmiany w Bundeswehrze

Jak informuje Reuters Niemieckie siły zbrojne przechodzą znaczącą reorganizację. W ramach nowej strategii obronnej, Bundeswehra planuje utworzenie dywizji obrony terytorialnej. W jej skład wejdzie aż sześć pułków, każdy liczący tysiąc żołnierzy. To znaczący wzrost w porównaniu z obecną strukturą, gdzie funkcjonują tylko cztery pułki o liczebności 400-800 osób. Nowe jednostki zostaną rozmieszczone w kluczowych lokalizacjach: Bawarii, Berlinie, Hesji, Dolnej Saksonii, Meklemburgii-Pomorzu Przednim oraz Nadrenii Północnej-Westfalii.

Nowa dywizji obrony terytorialnej, będzie czwartą dywizją w strukturze Bundeswehry. Przy tym według Reuters sama liczebność sił zbrojnych Bundeswehry nie zostanie podniesiona. W skład tej dywizji wejdą istniejące jednostki rezerwowe, które zostaną podporządkowane bezpośrednio dowództwu wojsk lądowych. Celem tej reorganizacji jest wzmocnienie zdolności obronnych kraju, zwłaszcza w kontekście ochrony infrastruktury krytycznej, takiej jak porty, linie kolejowe oraz szlaki zaopatrzeniowe, a także wsparcie logistyczne dla sił NATO w przypadku konfliktu.

Plan na wojnę i pokój

Strategia niemieckiego dowództwa jest dwutorowa. W czasie pokoju nowa dywizja będzie wspierać działania podczas sytuacji kryzysowych, takich jak klęski żywiołowe, ataki terrorystyczne czy pandemie. Jednak prawdziwy cel tej reorganizacji jest poważniejszy - w przypadku konfliktu zbrojnego pułki mają zapewnić obronę okrężną kraju, szczególnie gdy główne siły Bundeswehry zostaną przerzucone na wschodnią flankę NATO. Jest to bezpośrednia odpowiedź na potencjalne zagrożenie ze strony Rosji i Białorusi.

Militaryzacja przez tylne drzwi

Eksperci zwracają uwagę na istotny aspekt tej reformy - Niemcy znaleźli sposób na zwiększenie potencjału militarnego bez wprowadzania powszechnego poboru, który na Zachodzie jest kojarzony z reżimami totalitarnymi. Podczas regularnych zbiórek pułkowych planowana jest intensywna rekrutacja rezerwistów do sił zbrojnych. To przypomina nieco scenariusz ukraiński, gdzie Siły Obrony Terytorialnej, początkowo tworzone jako lokalne jednostki obronne, szybko przekształciły się w pełnoprawne jednostki wojskowe działające na całym froncie. Czy podobny los czeka niemiecką obronę terytorialną w przypadku konfliktu?

Obrona terytorialna w Polsce a niemiecka dywizja obrony terytorialnej

W Polsce Wojska Obrony Terytorialnej (WOT) funkcjonują jako piąty rodzaj Sił Zbrojnych RP od 2017 roku. Docelowo mają one liczyć około 53 tysiące żołnierzy, zorganizowanych w 17 brygad rozmieszczonych w każdym województwie. Struktura WOT opiera się na ochotnikach pełniących Terytorialną Służbę Wojskową, którzy łączą służbę z życiem cywilnym. Głównym zadaniem WOT jest obrona terytorium kraju, wsparcie lokalnych społeczności w sytuacjach kryzysowych oraz współpraca z innymi rodzajami sił zbrojnych.

ikona lupy />
POlski WOT to formacja ochotnicza, stanowiący samodzielny rodzaj sił zbrojnych. / shutterstock

Porównując obie formacje, można zauważyć, że niemiecka dywizja obrony terytorialnej będzie bardziej zintegrowana z regularnymi siłami zbrojnymi, podczas gdy polskie WOT funkcjonują jako odrębny rodzaj sił zbrojnych, z większym naciskiem na lokalny charakter i zaangażowanie społeczności. Obie formacje mają na celu zwiększenie zdolności obronnych swoich krajów, jednak różnią się strukturą, liczebnością oraz stopniem integracji z pozostałymi siłami zbrojnymi.

Sławomir Biliński