Z badan wynika, że ponad 60 procent pracujących Polek oraz co druga bezrobotna kobieta bierze pod uwagę założenie własnej firmy w ciągu najbliższych pięciu lat. "Ministerstwo Gospodarki chce ułatwić paniom realizację tych planów" - deklaruje wicepremier Piechociński.

>>> Czytaj również: Kobieta w UE: Polska na szarym końcu krajów przyjaznych matkom

I tak resort gospodarki przygotował 3 programy pilotażowe, które mają służyć uaktywnianiu kobiet w biznesie. "Pierwszy, utworzony w Jastrzębskiej Spółce Węglowej skierowany jest do żon górników" - informuje wiceminister gospodarki Ilona Antoniszyn Klik. Wyjaśnia, że utworzony system pożyczek powinien być pomocny na wystartowanie ze swoim własnym biznesem. " Byłoby dobrze, gdyby takie działania podejmowane były we wszystkich spółkach skarbu państwa"- podkreśliła pani minister.

Kolejnym działaniem będzie 30 milionów z PARP-u przeznaczonych na pożyczki dla kobiet na stworzenie nowych usług na rynku małej i średniej przedsiębiorczości. Kobieta będzie mogła otrzymać od 20 do 50 tysięcy złotych takiej pożyczki.
Ministerstwo gospodarki uruchomiło też w katowickiej specjalnej strefie ekonomicznej program "Mama w strefie szansy". Chodzi o to, by kobiety po macierzyństwie mogły bez problemu powrócić lub rozpocząć aktywność na rynku pracy.
Podlegająca ministerstwu Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości planuje też uruchomienie funduszu pożyczkowego dla kobiet, które już prowadzą swoje firmy, na rozwój działalności. Budżet funduszu wyniesie 25 milionów złotych.

Reklama