Rada Ministrów chce, by przetarg stosowano, jeśli kwota zamówienia wynosi 30 tysięcy euro, a nie 14 tysięcy - jak obecnie. Podwyższenie progu ma uwzględniać zmianę siły nabywczej pieniądza. Ma też na celu odbiurokratyzowanie procedur udzielania zamówień publicznych o małych wartościach. Koszty przygotowania takich postępowań były często wyższe niż zastosowanie postępowania przetargowego.

Łatwiej ma być w zamówieniach na przedmioty do celów badawczych, eksperymentalnych, naukowych lub rozwojowych. Tam przetargi w niektórych przypadkach będą mogły być stosowane dopiero wtedy, gdy kwota zamówienia przekroczy 200 tysięcy euro. W pozostałych przypadkach zamówienia będą odbywały się z wolnej ręki.

Nowa regulacja zwolni też zamawiającego z żądania od uznanych twórców składania pisemnych oświadczeń o posiadanych umiejętnościach. Ich potwierdzenie będzie stanowić dorobek artystyczny.

>>> Polecamy: Przywilej naukowca uwolni polską innowacyjność

Reklama

>>> Czytaj również: Prawo zamówień publicznych: przetargi na nowych zasadach