W ramach ASEAN Singapur jest zdecydowanie największym partnerem handlowym UE; przypada na niego prawie jedna trzecia handlu towarami i usługami między unijną wspólnotą a Stowarzyszeniem. W 2017 roku wartość dwustronnej wymiany towarowej wyniosła 53,3 mld euro. Eksport UE osiągnął wartość 33,16 mld euro (były to głównie samochody i maszyny), a import – 20,14 mld euro (przede wszystkim produkty chemiczne i farmaceutyki).

Przed zawarciem umowy znaczną większość towarów z UE można już było eksportować do Singapuru bez cła. Umowa o wolnym handlu wyeliminuje pozostałe taryfy w ciągu 3-5 lat, w zależności od kategorii produktu. Usunie też bariery techniczne i pozataryfowe dzięki uznaniu unijnych norm i testów bezpieczeństwa w takich sektorach jak elektronika, farmaceutyki lub części samochodowe. Niektóre taryfy będą nadal stosowane do produktów rybołówstwa i przetworzonych produktów rolnych wwożonych do UE.

Umowa o wolnym handlu zniesie też ograniczenia w sektorze usług. UE jest dla Singapuru największym partnerem handlowym w dziedzinie usług, a ponad 10 tys. unijnych przedsiębiorstw wykorzystuje ten kraj jako centrum obsługi działalności w całym regionie. Porozumienie, oprócz tego, że tradycyjnie znosi cła i bariery pozataryfowe w handlu towarami i usługami, zawiera też przepisy dotyczące ochrony własności intelektualnej, liberalizacji inwestycji, zamówień publicznych, konkurencji i zrównoważonego rozwoju.

Umowa o ochronie inwestycji ma zapewnić większą pewność inwestorom. Zastąpi ona 12 obowiązujących dwustronnych umów inwestycyjnych między Singapurem a państwami członkowskimi UE.

Reklama

UE i Singapur rozpoczęły negocjacje handlowe i inwestycyjne w 2010 roku; rozmowy zakończono w 2014 roku. W kwietniu 2018 roku KE zaproponowała podpisanie dwóch osobnych umów.

Umowa o wolnym handlu, która obejmuje obszary należące do wyłącznych kompetencji UE, aby wejść w życie potrzebuje tylko zatwierdzenia przez kraje członkowskie w ramach Rady UE i zgody Parlamentu Europejskiego.

Umowa o ochronie inwestycji zanim wejdzie w życie będzie jeszcze musiała przejść odpowiednie krajowe procedury ratyfikacyjne we wszystkich państwach członkowskich. Upłynie więc znacznie więcej czasu, zanim będzie mogła zostać wdrożona.

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)