"Bank Rosji skończył ze stopniową korektą granic technicznego korytarza, które określały dopuszczalne wahania wartości dwuwalutowego koszyka" - podano w komunikacie. Kurs rubla był ustalany wobec koszyka składającego się z euro i dolara. O 17.30 moskiewskiego czasu rubel wzmocnił się o 0,4 proc. wobec euro, w handlu pozasesyjnym (który trwa od 10 do 17).

Część inwestorów oczekiwała, że skończą się urzędowe decyzje o dewaluacji, a na rynek wejdzie po prostu swobodne ustalanie kursu.

Już wcześniej trwały spekulacje, że Sergiej Ignatiew powie, iż "nastąpił koniec deprecjacji rubla".

W odrębnym komunikacie Ignatiew poinformował, że najsłabszy poziom, jaki rubel może mieć wobec dolara wynosić teraz będzie 36 rubli za dolara, zaś bank centralny nie zmieni korytarza wahań w nadchodzących miesiącach.

Reklama

Rosyjskie rezerwy walutowe spadły o 30,3 mld dolarów w ubiegłym tygodniu, co było drugim co do wielkości ubytkiem w rezerwach. Od sierpnia ubiegłego roku rosyjskie rezerwy walutowe spadły o 34 proc.