Europa poszła śladem giełd azjatyckich, rozpoczynając dzień notowań na minusie. Inwestorzy obawiają się, że pogłębiająca się recesja pogorszy zyski spółek. Londyński indeks FTSE 100 po otwarciu notowań spadł o 0,18 proc. do 3.843,87 pkt., a paryski CAC 40 obniżył się o 0,61 proc. do 2.711,34 pkt. Również we Frankfurcie indeks DAX spadł na otwarciu o 0,58 proc. do wyniósł 3.914,14 pkt.

Także warszawska giełda rozpoczęła handel na minusie. WIG 20 na otwarciu sesji spadł o 2,96 proc. i wyniósł 1324,74 pkt. GPW.

Indeks szerokiego rynku również zanotował mocny spadek. WIG stracił na dzień dobry 2,01 proc. Nieco mniejsze spadki dotknęły średnich spółek, mWIG40 obniżył się o 0,54 proc. do poziomu 1242,36 pkt.

- Trudno wyobrazić sobie coś innego oprócz zmiany na szeroką skalę nastrojów spekulantów giełdowych, co byłoby w stanie odwrócić obecny trend - napisał w komentarzu Matthew Buckland, dealer w CMC Markets z Londynu. Wygląda na to, że rynek jeszcze straci na wartości - dodał Buckland.