Dyplomata uczestniczył w forum „Okupowany Krym: 5 lat sprzeciwu”, poświęconym piątej rocznicy dokonanej przez Rosję w 2014 roku aneksji należącego do Ukrainy Półwyspu Krymskiego.

„Stany Zjednoczone wspierają Ukrainę, jesteśmy waszymi partnerami w reformach. Będziemy stali z wami ramię w ramię dziś, podczas wyborów i po wyborach, niezależnie od ich wyników. Będziemy wspierać pokojową, demokratyczną, rozwijającą się i bezpieczną Ukrainę w jej prawnych granicach, wraz z Półwyspem Krymskim” – powiedział w swoim wystąpieniu.

Volker przypomniał, że aneksja Krymu rozpoczęła się, gdy pięć lat temu pojawiły się tam tzw. zielone ludziki. Byli to żołnierze rosyjskich sił specjalnych w nieoznakowanych mundurach, którzy przeprowadzili błyskawiczną operację oddzielenia Krymu od Ukrainy.

Jako wspólnota międzynarodowa „działaliśmy wtedy zbyt powolnie, po prostu nie wierzyliśmy w to, co widzieliśmy i nie reagowaliśmy odpowiednio szybko” – przyznał.

Reklama

„Kilka tygodni później podobną operację przeprowadzono na wschodzie Ukrainy. Te same +zielone ludziki+, te same działania, ale tym razem nie wszystko poszło tak łatwo, jak oczekiwali Rosjanie, bo Ukraińcy sprzeciwili się i choć konflikt trwa, nie rozprzestrzenia się on na inne obszary Ukrainy” – podkreślił.

Dyplomata zaznaczył, że w odpowiedzi na zajęcie Krymu i konflikt w Donbasie USA wprowadziły sankcje wobec Rosji. „W obu przypadkach jasno oświadczyliśmy, że nie akceptujemy rosyjskiej agresji wobec Ukrainy. Udzieliliśmy pełnego wsparcia suwerenności i integralności Ukrainy i pomagaliśmy Ukrainie w inny sposób. Wzmocniliśmy sankcje, odwołaliśmy zakaz sprzedaży uzbrojenia śmiercionośnego dla Ukrainy, co świadczy o wsparciu transatlantyckim dla Ukrainy, która jest bardzo ważna dla nas wszystkich, włączając w to Stany Zjednoczone” – oświadczył.

Volker zapewnił, że Waszyngton cały czas jest gotów do rozmów z Moskwą na temat odnowienia suwerenności i jedności terytorialnej Ukrainy. „Choć Rosja nie potwierdziła swego zainteresowania na rzecz rozwiązania tej kwestii, to oczekujemy, że kiedyś to nastąpi” – powiedział.

Zaapelował jednocześnie do Ukraińców, by bez względu na rosyjską agresję pracowali nad wzmacnianiem swojego państwa i społeczeństwa. „Tak, jesteście ofiarą agresji i nikt się na to nie godzi. Tak, powinniśmy walczyć przeciwko kontynuowaniu konfliktu na wschodzie, czy przeciwko nowej agresji, ale jednocześnie Ukraińcy powinni wzmacniać procesy demokratyczne, dokończyć reformy i stać się prawdziwym wzorem dla państw Europy i krajów na Wschodzie” – ocenił.

Volker nawoływał w Kijowie do uczciwych i przejrzystych wyborów prezydenckich i parlamentarnych oraz do walki z korupcją, dzięki której – jak mówił – ludzie uwierzą w uczciwość.

„Należy pracować na wszystkich kierunkach: z instytucjami demokratycznymi, władzą sądowniczą, parlamentem, nad procesami wyborczymi i gospodarką. Gospodarką, w której obowiązują uczciwe zasady, a inwestorzy mają pewność, że w razie sporów będą one w sprawiedliwy sposób rozwiązane i pozwolą na uzyskanie legalnych dochodów. Oznacza to też wzmocnienie bezpieczeństwa, bo tylko silne społeczeństwo jest w stanie się bronić” – powiedział wysłannik USA ds. Ukrainy w wystąpieniu w Kijowie.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)