Oczekiwania oświatowej "Solidarności" wyrażone w ubiegłym tygodniu w liście do wicepremier Beaty Szydło dotyczą wzrostu płac pracowników pedagogicznych objętych przepisami ustawy Karta nauczyciela w wysokości 15 proc. od 1 stycznia br.

"Postulujemy wzrost wynagrodzeń o 15 proc. Rząd zaproponował 10 proc. Z tego co rozumiem, po to jest ta przerwa, że jest szansa, że nasz postulat może być zrealizowany" – powiedział Proksa.

"Nie wiem, w jaki sposób zostaną potraktowane postulaty kolegów z innych związków, ale jeżeli ten postulat, który my jako pierwszy mamy – 15 proc. waloryzacji – zostanie spełniony, nie widzimy problemu, żeby podpisać porozumienie z rządem" – dodał.

W ramach negocjacji płacowych, które rozpoczęły się w styczniu, minister edukacji zaproponowała nauczycielom przyspieszenie trzeciej z zapowiedzianych pięcioprocentowych podwyżek. Pierwszą podwyżkę nauczycielom przyznano od kwietnia 2018 r., drugą – od stycznia 2019 r.

Reklama

Trzecią podwyżkę nauczyciele mają otrzymać – zgodnie z projektem nowelizacji ustawy Karta nauczyciela, który trafił na początku marca do konsultacji – we wrześniu 2019 r. Pierwotnie trzecią podwyżkę nauczyciele mieli dostać w styczniu 2020 r.

>>> Czytaj też: Broniarz: Nie mamy żadnych przesłanek, by dyskutować o zawieszeniu strajku