"Taki program ogłoszę w sierpniu, a będzie uruchomiony od września. Potrzebne są jeszcze pewne ustalenia z Wodami Polskimi i ministerstwem gospodarki morskiej. Będzie on dotyczył wyłącznie gospodarstw rolnych" - poinformował PAP minister.

O wsparcie będą mogli się ubiegać rolnicy, a dofinansowanie wyniesie do 100 tys. zł na gospodarstwo. Przewiduje się, że zwrot kosztów kwalifikowanych będzie do 50 proc., a w przypadku młodego rolnika - do 60 proc. - wyjaśnił minister.

"Na ten pierwszy nabór będzie przeznaczone 400 mln zł" - poinformował. Zaznaczył, że środki te pochodzą z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2014-2020, gdyż ministerstwu zależy, by rolnicy jak najszybciej rozpoczęli inwestycje chroniące przed suszą. "Jest to duża kwota i myślę, że rolnicy ją szybko wykorzystają" - ocenił Ardanowski.

Minister zapytany przez media o skalę suszy powiedział, że susza w Polsce jest i pogłębia się, ale nie jest ona tak duża jak w ubiegłym roku. "Mam absolutnie prawo twierdzić, że na połowę lipca susza nie ma takiego rozmiaru jak w roku ubiegłem, ale to się może zmienić" - wskazał.

Reklama

Przyznał, że straty oczywiście będą i jeśli ich wielkość będzie już znana, to wtedy rząd zaproponuje odpowiednie formy pomocy. W ubiegłym roku - jak mówił - wysokość pomocy bezpośredniej, tj. wypłata na hektar, wyniosła 2,2 mld zł. Zapewnił, że rolnicy bez pomocy nie zostaną.

Ardanowski zaznaczył, że coraz częściej pojawiające się anomalia pogodowe, w tym susza, w długiej perspektywie mogą powodować duże starty w rolnictwie, stąd potrzeba realizacji inwestycji związanych z nawodnieniem.

Zaznaczył, że od sierpnia br. rusza program wapnowania, który zmieni kwasowość gleb w Polsce. Jest to "bardzo istotny czynnik zwiększający chłonność gleby, bo woda musi być również zatrzymywana w glebie" - tłumaczył szef resortu rolnictwa.

Dodał, że będzie też większe wsparcie dla spółek wodnych w naprawianiu systemów melioracyjnych, zdewastowanych w poprzednich latach. Wyjaśnił, że nie chodzi tylko o osuszanie gleby, ale także o jej nawadnianie. Zaznaczył jednak, że proces naprawy będzie trwał latami.

Szef resortu rolnictwa przypomniał, że program budowy m.in. dużych zbiorników wodnych i przesyłu wody jest przygotowywany przez resort gospodarki morskiej i ruszy w przyszłym roku. Planowane wydatki na ten cel sięgają kilkunastu mld zł. Program będzie finansowany z unijnych pieniędzy pozyskanych już z nowej perspektywy finansowej. (PAP)

autor: Anna Wysoczańska