Dziewięciogodzinne głosowanie odbyło się na platformie internetowej Rousseau, poprzez którą antysystemowy Ruch założony w sieci komunikuje się ze swymi działaczami i zwolennikami. Głosy oddało prawie 80 tysięcy osób; 63 tysiące poparło powołanie gabinetu.

Uprawnionych do głosowania było 117 tysięcy członków Ruchu.

Głosujący odpowiadali na pytanie, czy popierają utworzenie rządu z Partią Demokratyczną, na którego czele stanie dotychczasowy premier Giuseppe Conte.

Wynik głosowania jest wiążący dla Ruchu, prowadzącego nadal rozmowy z PD na temat obsady stanowisk ministerialnych.

Reklama

Po raz pierwszy we Włoszech przeprowadzono tego typu konsultacje, których nie przewiduje oficjalna procedura powołania Rady Ministrów.

Głosowanie to odbyło się pod koniec pierwszego miesiąca kryzysu rządowego, do którego doszło po rozpadzie poprzedniej koalicji Ruchu 5 Gwiazd z prawicową Ligą 8 sierpnia.

Na konferencji prasowej tuż po ogłoszeniu wyników polityczny lider Ruchu Pięciu Gwiazd Luigi Di Maio powiedział: "to nasze ugrupowanie jest gwarantem stabilności kraju", choć - dodał - "zarzucano nam, że jesteśmy źródłem niestabilności i nieprzewidywalności".

"Nie chcieliśmy rządu za wszelką cenę" - zapewnił.

"Jesteśmy zadowoleni z pracy w ostatnim miesiącu" - mówił Di Maio, podsumowując rozmowy koalicyjne. Ponownie oskarżył Ligę z jej liderem Matteo Salvinim o to, że zrywając koalicję wykonała "nieodpowiedzialny gest".

"Jestem bardzo dumny z głosowania i z rządu, który powstanie" - oświadczył Di Maio, którego rola w nowym rządzie pozostaje zagadką.

"Teraz - dodał - przechodzimy do ostatniego kroku, czyli składu rządu".

Prace nad jego powołaniem muszą przebiegać szybko, ponieważ do 15 października Rada Ministrów musi przygotować projekt budżetu na przyszły rok.

Rano we wtorek wraz z rozpoczęciem głosowania ogłoszona została robocza wersja programu rządu Ruchu Pięciu Gwiazd i Partii Demokratycznej. Zawiera on 26 punktów.

Wśród najważniejszych punktów programu jest konieczność opracowania budżetu na przyszły rok w duchu "ekspansywnej polityki gospodarczej", bez naruszania równowagi finansów publicznych. Jako jeden z priorytetów wymieniono niedopuszczenie do podniesienia podatku VAT. Podwyżkę od przyszłego roku z 22 do 25,2 procent zapisano w poprzednim budżecie.

Ponadto przyszła koalicja zadeklarowała wsparcie dla rodzin i osób niepełnosprawnych, rozwiązanie kryzysu mieszkaniowego, odbiurokratyzowanie administracji i jej uproszczenie, wzrost nakładów na oświatę, szkolnictwo wyższe, badania naukowe i opiekę społeczną.

Podkreślono też konieczność obniżenia podatków na rynku pracy oraz reformy wymiaru sprawiedliwości.

Ruch Pięciu Gwiazd i Partia Demokratyczna zapisały również w swoim programie potrzebę uczynienia z Rzymu "stolicy coraz bardziej atrakcyjnej dla zwiedzających i coraz lepszej do życia dla mieszkańców".

Jeden z punktów przewiduje "ochronę wspólnych dóbr, takich jak szkoła, woda, służba zdrowia". Odnotowano potrzebę rewizji koncesji na autostrady.

"Włochy potrzebują poważnej ustawy w sprawie konfliktu interesów przy jednoczesnej reformie systemu radiowo-telewizyjnego pod znakiem ochrony niezależności i pluralizmu" - podkreślono.