Rozmowy z przywódcami partii, które w niedzielnych wyborach zdobyły mandaty w 230-osobowym jednoizbowym parlamencie, zakończą się w czwartek wieczorem.

W środę do końca dnia Costa będzie rozmawiał z liderami sześciu ugrupowań radykalnej lewicy: Livre, partii Ludzie-Zwierzęta-Natura (PAN), Bloku Lewicy (BE), a także Portugalskiej Partii Komunistycznej (PCP) i Zielonych (PEV).

Zakończone w środę po południu pierwsze spotkanie Costy z władzami Livre nie przyniosło rezultatu. Kierownictwo nowego w parlamencie ugrupowania, mającego zaledwie jeden mandat, odmówiło podpisania dwustronnej umowy z PS o poparciu nowego gabinetu socjalistów.

Z wypowiedzi liderów innych partii wynika, że prawdopodobnie tylko Blok Lewicy zgodzi się na poparcie drugiego rządu Costy. Ugrupowanie nie zamierza wchodzić z socjalistami w koalicję, ale kierująca nim Catarina Martins już w niedzielę wieczorem zadeklarowała udzielenie poparcia centrolewicowym socjalistom.

Reklama

We wtorek wieczorem Costa po otrzymaniu od prezydenta Marcelo Rebelo de Sousy misji utworzenia nowego gabinetu powiedział, że umowa o poparciu nowego rządu będzie mogła powstać w formie jedynie "ustnego porozumienia".

W czwartek szef socjalistów spotka się z przywódcami centroprawicowej Partii Socjaldemokratycznej (PSD), chadeckiego Centrum Demokratyczno-Społecznego – Partia Ludowa (CDS-PP), Inicjatywy Liberalnej (IL) oraz prawicowej Chega. Wszystkie te partie deklarują głosowanie przeciwko wotum zaufania dla nowego rządu.

W wyborach do parlamentu w 2015 r. Partia Socjalistyczna przegrała wybory, ale doszła do władzy, gdyż blokowi socjaldemokratów (PSD) i chadeków (CDS-PP) nie udało się zdobyć wotum zaufania dla gabinetu Pedra Passosa Coelho. Po zaledwie miesiącu sprawowania władzy przez swój drugi rząd Coehlo, lider socjaldemokratów, podał się do dymisji, a prezydent Cavaco Silva powierzył Coście misję utworzenia rządu. Na postawie pisemnej umowy gabinet socjalistów poparły: Blok Lewicy, komuniści z PCP i Zieloni.

W nowym parlamencie, który powstanie do końca października, socjaliści, którzy mają 106 mandatów, mogą mieć większość przy poparciu samego BE, który w niedzielę wywalczyło 19 mandatów.

W niedzielnym głosowaniu PSD zdobył 77 mandatów, komuniści – 10, chadecka CDS-PP - 5, PAN - 4, Zieloni – 2, a Chega, Livre oraz IL – po jednym.

Z Lizbony Marcin Zatyka (PAP)