Rzecznik ZUS w woj. podkarpackim Wojciech Dyląg poinformował PAP, że dane pochodzą z końca października br. i w porównaniu z danymi z września nastąpił wzrost liczby cudzoziemców w województwie o 52 pracowników i 4 osoby prowadzące działalność gospodarczą.

"Widać, że do pracy na Podkarpaciu przyjeżdżają osoby z całego świata. W większości są to obywatele Ukrainy, ale nie brakuje też mieszkańców Australii, Wenezueli, Meksyku, Etiopii, Egiptu i Republiki Południowej Afryki" – wyliczył rzecznik.

Dyląg zastrzegł, że dane ZUS obejmują tylko osoby zatrudnione tak, że istnieje obowiązek odprowadzania składek na ubezpieczenia społeczne. "Nie są więc ujęci w nich zagraniczni pracownicy, którzy wykonują pracę na umowę o dzieło lub też pracują nielegalnie, bez pozwoleń i stosownych umów" – dodał.

Z 8759 ubezpieczonych obcokrajowców w woj. podkarpackim 7809 to obywatele Ukrainy. 7557 Ukraińców pracuje na umowę o pracę, co stanowi ponad 89 proc., a 252 prowadzi własną działalność gospodarczą i opłaca składki za siebie. Jak zauważył Dyląg, tym samym docelowo mogą w przyszłości tworzyć, bądź już tworzą, nowe miejsca pracy.

Reklama

Branże, w których obcokrajowcy najczęściej podejmują pracę to przede wszystkim przemysł, transport i budownictwo. Sporo osób pracuje w usługach i handlu.

"Nie jest już odosobnionym zjawiskiem to, że w sklepie czy restauracji obsługiwani jesteśmy przez osoby z zagranicy. Co ciekawe, zdecydowanie więcej w ubezpieczeniu społecznym jest mężczyzn niż kobiet" – powiedział rzecznik ZUS na Podkarpaciu.

W większości, bo aż w 85 proc., przyjeżdżają z zagranicy do pracy w Polsce osoby w tzw. sile wieku, czyli w przedziale 20-49 lat.

Według danych ZUS w Polsce legalnie pracuje przeszło 683 tys. cudzoziemców. (PAP)

Autor: Wojciech Huk