Na czwartkowej konferencji prasowej poświęconej najważniejszym inwestycjom MPK w 2020 roku spółka poinformowała, że ogłoszony został przetarg na zakup 25 tramwajów. Przewoźnik zakłada też możliwość zakupu kolejnych 21 sztuk.

Nowe tramwaje mają być niskopodłogowe i klimatyzowane. Zostaną też wyposażone w system własnego zasilania awaryjnego, który umożliwia przejechanie minimum 400 metrów w sytuacjach braku lub uszkodzenia zasilania trakcyjnego.

Oferty w przetargu można składać do 30 kwietnia. Spółka przewiduje, że umowa ze zwycięzcą przetargu zostanie podpisana w czerwcu tego roku, a pierwszy pojazd trafi do Wrocławia w czerwcu 2022 roku. Kolejne będą dostarczane po trzy w każdym miesiącu, co da liczbę 19 tramwajów do końca grudnia 2022 roku. Pozostałe sześć tramwajów zostanie dostarczonych do końca marca 2023 roku.

Jeśli w ramach przetargu zakupionych zostanie kolejnych 21 tramwajów, będą one dostarczane w podobnym systemie, od kwietnia do końca października 2023 roku.

Reklama

„Mamy świadomość, że we Wrocławiu powinny pojawić się nowoczesne, klimatyzowane i niskopodłogowe tramwaje, dlatego dołożymy wszelkich starań, aby skorzystać z prawa opcji i sprawić, że na ulicach miasta pojawi się 46 nowych pojazdów” – mówił prezes wrocławskiego MPK Krzysztof Balawejder.

Spółka poinformowała też, że w czwartek minął termin składania ofert w trybie przetargu na dzierżawę 60 nowych autobusów.

Nowe pojazdy mają zastąpić w tym roku najbardziej wysłużone, kilkunastoletnie pojazdy marki Volvo, jakie są w taborze miejskiego przewoźnika. Autobusy będą niskopodłogowe i klimatyzowane. Jak podała spółka, po tegorocznej wymianie, 85 proc. autobusów wrocławskiej komunikacji miejskiej będzie wyposażonych w klimatyzację.

W przetargu na dzierżawę pojazdów wpłynęła jedna oferta. Jak poinformował prezes MPK, oferta dotyczy autobusów Mercedes-Benz Citaro 2. „Cieszy nas to tym bardziej, że sprzyja to ujednoliceniu floty MPK” – dodał.

MPK poinformowało też, że na terenie zajezdni przy ul. Powstańców Śląskich otwarta została pierwsza we Wrocławiu w pełni automatyczna myjnia tramwajowa. Do tej pory mycie jednego tramwaju trwało około godziny i wymagało pracy co najmniej dwóch osób. Dzięki inwestycji, cały proces będzie przebiegał automatycznie. (PAP)

autorka: Agata Tomczyńska