W lutym wskaźnik PMI zarejestrował wartość poniżej neutralnego progu 50 szesnasty miesiąc z rzędu, wyznaczając najdłuższy okres negatywnych odczytów od czasu światowego kryzysu finansowego z lat 2008-2009

Konsensus rynkowy wynosił 48 pkt.

"Indeks wzrósł co prawda ze styczniowego poziomu 47,4 do 48,2, rejestrując najwyższą wartość od sześciu miesięcy, ale najnowszy wynik opierał się przede wszystkim na subindeksie Czasu Dostaw, który podniósł odczyt głównego wskaźnika o 0,5 pkt" - czytamy w komunikacie.

W lutym Wskaźnik Produkcji oraz Wskaźnik Nowych Zamówień zarejestrowały wartości poniżej neutralnego progu 50,0 szesnasty raz z rzędu. Choć oba indeksy odnotowały sześciomiesięczne rekordy, lutowe odczyty wzrosły tylko nieznacznie w stosunku do styczniowych wyników, podano także.

"W lutym eksport spadł dziewiętnasty raz z rzędu, w dodatku w najszybszym tempie od światowego kryzysu finansowego sprzed ponad dziesięciu lat, ponownie wpływając negatywnie na ogólny popyt" - wskazał Markit.

"W lutym optymizm polskich producentów odnośnie nadchodzących 12 miesięcy był wciąż widoczny, choć nastroje osłabły od stycznia, a lutowy odczyt wskaźnika Przyszłej Produkcji nie wypadł zbyt dobrze na tle badań historycznych. Optymizm producentów osłabiał brak nowych zamówień oraz potencjalne zakłócenia w łańcuchach dostaw spowodowane wybuch epidemii koronawirusa" - czytamy dalej.

"W lutym warunki gospodarcze w polskim sektorze wytwórczym były wciąż słabe. Wskaźnik PMI co prawda zarejestrował najwyższą wartość od sześciu miesięcy, ale wynik ten odzwierciedlał przede wszystkim wydłużenie czasu dostaw (subindeks odwrócony, 15% wagi PMI). Nowe zamówienia oraz produkcja, stanowiące razem 55% wagi głównego wskaźnika, wzrosły od stycznia tylko nieznacznie, nie przekraczając neutralnego progu 50. Presje na łańcuchy dostaw odzwierciedlała również inflacja kosztów produkcji, której tempo gwałtownie przyspieszyło do najwyższego poziomu od 13 miesięcy. Wynik ten był wyższy niż średnia z badań długoterminowych. Stało się to mimo kolejnego spadku aktywności zakupowej polskich producentów. To, czy zakłócenia w łańcuchach dostaw będą się zwiększać i jaki wpływ będzie to miało na produkcję oraz optymizm biznesowy przedsiębiorców przybliżą nam oczekiwane z niecierpliwością marcowe dane" - skomentował ekonomista IHM Markit Trevor Balchin, cytowany w komunikacie.

Wartość wskaźnika wynosząca ponad 50 pkt oznacza wzrost aktywności przemysłowej, a poniżej tego progu - spadek aktywności.

Przemysł

Wskaźnik Menadżerów Logistyki Markit PMI dla przemysłu strefy euro wyniósł 49,2 pkt w lutym 2020 r. wobec 47,9 pkt miesiąc wcześniej, poinformowała firma Markit, specjalistyczny dostawca badań gospodarczych, prezentując finalne dane.

Konsensus rynkowy wynosił 49,1 pkt.

Wartość wskaźnika wynosząca ponad 50 pkt oznacza wzrost aktywności przemysłowej, a poniżej tego progu - spadek aktywności.

>>> Czytaj też: W sklepach oblężenie. Polacy robią zapasy żywności na wypadek epidemii koronawirusa