"Poniedziałkowa sesja zaczęła się optymistycznie, jednak w trakcie handlu optymizm wyparował i przez puste kalendarium makroekonomiczne zabrakło czynników, które mogłyby te wzrosty utrzymać. Lepiej od największych spółek poradziły sobie firmy z sWIG80 i mniejsze, wśród których nie zabrakło wzrostów w dwucyfrowym tempie. WIG20 jest obecnie w konsolidacji w okolicy 1.600 pkt., opór na 1.655 pkt. nie został jeszcze pokonany i kolejne dni mogą być ciekawsze" - powiedział PAP Biznes analityk DM BDM, Krystian Brymora.
W ocenie analityka w tym tygodniu w centrum uwagi inwestorów będzie publikowany w środę o godz. 14.30 szacunek PKB w USA, a także posiedzenie Fed i EBC. Decyzje Fed poznamy w środę o godz. 20.00, a EBC w czwartek o godz. 13.45.
Na poniedziałkowym zamknięciu WIG20 spadł o 0,62 proc. do 1.591,97 pkt., WIG zniżkował o 0,4 proc. do 44.704,71 pkt., mWIG40 poszedł w dół o 0,42 proc. do 3.197,45 pkt., a sWIG80, jako jedyny, wzrósł o 0,88 proc. do 11.549,41 pkt.
Obroty na GPW wyniosły 1.088 mln zł, z czego 838 mln zł przypadło na spółki z WIG20.
Od początku notowań WIG20 utrzymywał się między 0,7 a 1,2 proc. powyżej poziomu odniesienia, jednak po godz. 15 indeks oddał poranne wzrosty i w kwadrans po otwarciu notowań w USA wyznaczył dzienne minimum na poziomie 1.580 pkt. Na koniec dnia spadki straciły na sile i indeks zakończył notowania lekko pod kreską.
W momencie zamknięcia notowań na GPW, niemiecki DAX rósł o 2,6 proc., a S&P 500 zyskiwał około 1 proc.
W WIG20 najmocniej spadł kurs CCC - o 4,6 proc. Mocno w dół poszły także banki: mBank - o 4,5 proc. PKO BP - o 3,5 proc. i Pekao - o 2,7 proc. PKO i Pekao pogłębiły tym samym swoje minima z ostatnich tygodni. Kurs PKO BP zamknął notowania na poziomie 20,1 zł za akcję i jest najniżej od 2009 r., a Pekao z ceną akcji 48 zł jest najniżej od 2000 r.
Z danych zebranych przez PAP Biznes wynika, że zysk ośmiu giełdowych banków w I kwartale wyniesie 1,5 mld zł, będzie więc o jedną trzecią niższy niż rok wcześniej. Kamil Stolarski z Santander BM uważa, że wpływ na wyniki banków będą miały przede wszystkim, o ponad 80 proc. wyższe rdr, rezerwy zawiązane w związku z recesją wywołaną koronawirusem. Jego zdaniem kolejne kwartały dla banków będą jeszcze słabsze.
W trakcie poniedziałkowych notowań pojawiła się informacja, że agencja Standard&Poor's obniżyła perspektywę ratingu mBanku do "negatywnej" z "rozwojowej". Rating długoterminowy dla banku został podtrzymany na poziomie "BBB", a krótkoterminowy na poziomie "A-2". Z kolei agencja Fitch zmieniła perspektywę ratingu Banku Handlowego do negatywnej ze stabilnej.
Z kolei prezes Pekao, Leszek Skiba, powiedział w rozmowie z PAP, że Pekao, jako bank uniwersalny o zdywersyfikowanym portfelu klientów, jest mniej - niż inne banki - narażony na ryzyka wynikające z zamrożenia gospodarki; daje to gwarancję przejścia przez kryzys w lepszej kondycji.
Najmocniej w górę poszły w poniedziałek ceny akcji Play - o 3,5 proc. i Orange - o 3,2 proc.
Analityk DM BDM, Krystian Brymora zauważył, że ujemna korelacja między telekomami a bankami może wynikać z przepływów kapitału.
"Banki, w środowisku niskich stóp procentowych oraz w obliczu recesji, nie są najlepszą inwestycją. Z tego względu kapitał może przepływać do sektorów bardziej bezpiecznych, a za taki uważana jest branża telekomów" - powiedział.
Wśród małych i średnich spółek najmocniej w dół poszły notowania: Banku Millennium - o 7,4 proc., Wirtualnej Polski i GTC - po około 7 proc.
Najbardziej wrosły natomiast kursy: BoomBitu - o 11 proc., Mercatora Medical - o 10 proc., a także po nieco ponad 8 proc. zyskały GPW, DataWalk i Ultimate Games.
Na szerokim rynku kurs XTB zakończył notowania 36 proc. na plusie, choć w ciągu dnia spółka zyskiwała nawet 50 proc. XTB podało szacunkowe wyniki za I kw. 2020 r. z których wynika, że zysk netto grupy X-Trade Brokers w I kwartale 2020 r. wyniósł 176 mln zł wobec 0,8 mln zł zysku rok wcześniej. W I kwartale 2020 r. XTB odnotowało wzrost przychodów o 650 proc. rdr do 306,7 mln zł. (PAP Biznes)