Amerykańskie giełdy poszły w poniedziałek w górę - to efekt dobrych danych o sprzedaży nowych domów w USA, najlepszych od ośmiu lat. Dzięki temu Dow Jones ma za sobą najlepszy dwutygodniowy wzrost od 2000 roku, a inwestorzy nie zwrócili uwagi na rozczarowujące wyniki Aetny i RadioShack Corp.

Dow Jones zakończył sesję wzrostem o 0,2 proc. do 9108,51 pkt. S&P 500 zyskał 0,3 proc. do 982,18 pkt. Russell 2000 Index wzrósł o 0,4 proc. do 550,88 pkt. co jest najwyższym poziomem od 14 października ubiegłego roku.

"Kiedy są dobre wzrosty, ludzie chcą wskoczyć do tego pociągu" - komentował Jonathan Vyorst, wiceprezes nowojorskiego Paradigm Capital Management Inc. Inwestorzy odbierają dane o 11 proc. wzroście sprzedaży nowych domów w czerwcu jako sygnał, że najgorsza od lat 30 ubiegłego wieku recesja zaczyna się stabilizować.
Giełdy rosły, a amerykański dolar spadł do najniższego od siedmiu tygodni poziomu wobec euro: 1,4242, a w ciągu dnia był nawet słabszy: co jest najniższym kursem od 3 czerwca.
ikona lupy />
Indeksy giełdowe 27-07-2009 / Bloomberg
Reklama
ikona lupy />
Indeksy USA 27-07-2009 / Bloomberg