"Sytuacja jest nadal niepewna, głównie ze względu na ryzyko skutków wycofywania się krajów zachodnich ze swoich pakietów stymulacyjnych. Nie wiemy, jakie będzie to miało konsekwencje dla popytu zewnętrznego. Jednak wzrost w całym roku na poziomie 1,5 proc. wydaje się realny" - poinformowali PAP analitycy resortu gospodarki.

Szacują oni, że wzrost gospodarczy w trzecim kwartale był wyższy niż odnotowane w pierwszym półroczu tego roku 1 proc. i wyniósł 1,5-1,7 proc.

"Popyt wewnętrzny nadal negatywnie wpływał na PKB w trzecim kwartale, głównie w wyniku ujemnego wpływu akumulacji, spowodowanego trwającym procesem dostosowania poziomu zapasów. Spożycie indywidualne wzrosło o ok. 2,5 proc., zaś spadek inwestycji wyniósł 1 proc. Według szacunków spadek wartości dodanej w przemyśle wyniósł ok. 2,2 proc. Szacujemy także szybszy wzrost wartości dodanej w budownictwie o ok. 5 proc. oraz usługach rynkowych 3,2 proc. Spadek dynamiki nakładów inwestycyjnych ogranicza import" - podkreślają analitycy.

"Oczekujemy nieznacznego przyśpieszenia wzrostu spożycia indywidualnego, co potwierdzają lepsze dane dotyczące sprzedaży detalicznej. Szacunki dotyczące dynamiki PKB w trzecim kwartale są także związane z niepewnością wobec braku nawet wstępnych danych dotyczących handlu zagranicznego we wrześniu 2009 roku" - dodają.

Reklama

Zdaniem analityków, IV kwartał będzie lepszy jeśli chodzi o dynamikę wzrostu PKB. "Oczekujemy wzrostu PKB powyżej 2 procent, choć z dokładniejszą prognozą musimy poczekać na kompletne dane za trzeci kwartał" - szacują.