- Zjednoczmy siły, aby łatwiej działać na rynkach zagranicznych w dobie globalizacji i konkurować skutecznie chociażby z Azją – apelowała na grudniowym spotkaniu w Krajowej Izbie Gospodarczej z biznesmenami z Petersburga Julia Lebiediewa, przedstawicielka rosyjskiej branży meblarskiej.

- Region Petersburga należy do najbardziej dynamicznych pod względem inwestycji w Rosji. Firmy zagraniczne zainwestowały tu w ubiegłym roku 5,9 mld dolarów. Polskie zaledwie ułamek procenta tego. W mieście działa ponad 870 wielkich i średnich firm zagranicznych, ale z Polski tylko 32, głównie małe. Mogłoby ich być znacznie więcej – wskazywała Ekaterina Bieljakowa z Przedstawicielstwa Handlowego Federacji Rosyjskiej w Polsce.

>>> Czytaj też: "Rosjanie w kryzysie rzadziej marzą o Moskwie i Petersburgu"

Petersburg liczy dziś 4,5 mln mieszkańców. W mieście działa 700 dużych zakładów przemysłowych, w tym firmy wiodące prym w swoich branżach w całej Rosji, oraz 20 tys. małych prężnych przedsiębiorstw. W Petersburgu powstają między innymi reaktory atomowe, statki, silniki lotnicze, turbiny energetyczne, pojazdy drogowe i szynowe, a także wyroby nowoczesnej elektroniki dla telekomunikacji, transportu kolejowego, lotniczego i morskiego oraz urządzenia sterujące dla sieci przesyłu ropy, gazu, prądu. Systematycznie rozbudowywana jest też infrastruktura.

Reklama

Atutem dawnej stolicy Rosji jest też potężne zaplecze naukowe. W Petersburgu działa 48 wyższych uczelni publicznych i tyle samo prywatnych, na których łącznie studiuje 450 tys. studentów. Oprócz samych uniwersytetów w Petersburgu działa też 65 akademickich instytutów naukowych i 148 państwowych instytutów badawczych, w których zatrudnionych jest 92 tys. badaczy. W mieście czynnych jest też 13 parków technologicznych i innowacyjnych. Cały obszar Petersburga ma tworzyć w zamyśle lokalnych władz wielki klaster technologiczny.

>>> Czytaj też: "Petersburg już nie chce budować wieży Gazpromu"

- To wymóg czasów, w których żyjemy. By lepiej funkcjonować w rzeczywistości biznesowej musimy łączyć siły. Stąd pomysł utworzenie klastra technologicznego z udziałem władz miasta, zakładów przemysłowych, wyższych uczelni i instytutów badawczych, który zarejestrowaliśmy w 2008 r. – mówi kierujący pracami nad tworzeniem klastra dr Kirył Sołowiejczyk, dyrektor generalny firmy Lenpolygraphmash.

- W parku, który skupia na razie 35 firm, zmierzamy rozwijać najnowocześniejsze technologie z dziedziny budowy maszyn, w tym mikromechaniki i mikroelektroniki. Odpowiednie wynalazki są na uczelniach i w instytutach. Potrzebne są teraz nowoczesne zakłady przemysłowe - duże i małe. Dlatego chcemy współpracować z polskimi przedsiębiorcami. Wokół Petersburga powstają nowoczesne fabryki Toyoty, Nissana, GM, Suzuki, a wasi dostawcy części mają bardzo dobrą markę. Możecie tu przenieść część produkcji. Podobnie może być w farmaceutyce, przemyśle sprzętu medycznego, spożywczym i meblarskim – dodaje Sołowiejczyk.

ikona lupy />
Petersburg na tle Rosji / Forsal.pl
ikona lupy />
Inwestycje w Sankt Petersburgu / Forsal.pl