"Złamanie poziomu 3,95 zł do euro na niskiej płynności zostało wykorzystane do zamykania pozycji w złotym, które nabrało na sile po słabych danych z Polski (sprzedaż detaliczna) i Niemiec (kiepskie IFO). Kurs 'flirtuje' w efekcie z poziomem 4 zł. Dziś czeka na nas dzień sporej zmienności. Prawdopodobnie początek dnia przyniesie umocnienie złotego w ślad za rosnącym kursem EUR/USD. Złamanie 3.95 w trakcie dnia powinno znieść kurs do 3.89. Złamanie 4.0350 będzie sygnałem do wzrostów do 4.08" - napisał analityk DZ Bank Polska Janusz Dancewicz.

Jego zdaniem, sygnałem do porzucenia średnioterminowego scenariusza umocnienia złotego będzie złamanie trendu z lutego ubiegłego roku "W przypadku USD/PLN spodziewam się kontynuacji szerokiego trendu bocznego 2.70 - 3 zł w najbliższych miesiącach. Spadek poniżej 2.83 ostatecznie zaneguje możliwość formacji RGR i pozwoli na ruch ku dolnemu ograniczeniu konsolidacji (2.70). Ewentualne kolejne przerwanie strefy 3-3.0350 będzie sygnałem realizacji RGR i wybicia się kursu z 3 miesięcznej konsolidacji gorą i będzie oznaczać wzrost do minimum 3.10" - prognozuje Dancewicz.

W środę ok. godz. 9:20 za jedno euro płacono 3,9925 zł, a za dolara 2,9478 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3537. We wtorek ok. godz. 17:00 za jedno euro płacono 3,9877 zł, a za dolara 2,9446 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3543. We wtorek ok. godz. 14:00 za jedno euro płacono 3,9654 zł, a za dolara 2,9224 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3564.