W celu zaopatrzenia w energię elektryczną prawie 1 mln domów, hiszpański koncern uzyskał od rumuńskiego rządu pozwolenia na budowę do instalacji o mocy 1500 megawatów do 2017 roku.

W okresie krótszym niż dziesięć lat firma z siedzibą w Bilbao rozwinęła biznes farm wiatrowych na terenie przeszło 10 rynków, w tym w USA, Wielkiej Brytanii, Polski i Węgier, stając się światowym liderem w dziedzinie produkcji ekologicznej energii z wiatru, wyprzedzając spółkę FPL Group z Florydy i chiński koncern Guodian Corp of Beijing.

W dzisiejszym komunikacie spółka podkreśla, że Projekt Dobrudża będzie najbardziej ambitnym przedsięwzięciem tego typu na świecie.

Pod koniec zeszłego roku Iberdrola miała na swoim końce instalacje energetyczne o łącznej mocy 44 tys. megawatów, z czego 30 proc. siłowni było opalanych gazem naturalnym, a 25 proc. przypadało na energię odnawialną i elektrownie wodne. Iberdrola planuje do 2012 roku osiągnąć z instalacji energii odnawialnej łączną moc 16 tys. megawatów, wobec 11294 megawatów na koniec marca tego roku.

Reklama

Podobnie, jak amerykańska spółka FPL z Florydy, Iberdrola stała się jednym z największych na świecie inwestorów, do których należą elektrownie, dzięki szybkiemu rozwojowi energii wiatrowej. Wiatr i biomasa to najtańsze źródła energii odnawialnej, a elektrownie wykorzystujące te zasoby można budować znacznie szybciej niż wielkie instalacje geotermiczne czy do wytwarzania energii słonecznej.