Nie jest również zaskoczeniem reakcja rynku po zejściu kursu do tej bariery – konsolidacja jest naturalną reakcją rynku na silniejsze wsparcie, szczególnie po kilku dniach systematycznych spadków. W kolejnych dniach oczekiwane jest dalsze umocnienie złotego. O tym jednak, jak nisko zejdzie kurs zadecydują zapewne nastroje na światowych giełdach.

Również na zagranicznym rynku walutowym mogliśmy obserwować zmaganie się inwestorów z istotnymi poziomami. W notowaniach eurodolara uczestnicy rynku po raz kolejny podjęli próbę pokonania poziomu 1,3000. Przez pewien czas para ta znajdowała się ponad tą wartością, pod koniec sesji europejskiej powróciła jednak poniżej 1,3000 USD za EUR. Na rynku GBP/USD natomiast kurs funta względem dolara zmagał się z poziomem 1,5500, w okolicach którego znajduje się 50-procentowe zniesienie ruchu spadkowego obserwowanego od listopada 2009 r. do maja bieżącego roku.

Dziś z USA napłynęły dość istotne dane o nastrojach konsumentów. Odczyt indeksu Conference Board wypadł jednak niejednoznacznie – wprawdzie wyniósł on w lipcu mniej niż oczekiwano bo 50,4 pkt, w porównaniu z prognozami 51,0 pkt, w górę zrewidowano jednak odczyt poprzedni (z 52,9 pkt do 54,3 pkt). W związku z tym dane te nie miały większego wpływu na notowania eurodolara.

Reklama