Hałas dochodzący z sąsiedztwa lub z ulicy jest zmorą 17,7 proc. Polaków. Odsetek ten jest jednak dwukrotnie mniejszy, niż przypadku Rumunii – w tym kraju na nadmierny hałas uskarża się prawie 35 proc. mieszkańców.

Co dziesiąty Polak uważa, że w rejonie miejsca zamieszkania powietrze jest zanieczyszczone, a okolicę można określić jako zaniedbaną. Jest to dwukrotnie więcej, niż w Irlandii, gdzie ten współczynnik jest najniższy, ale jednocześnie prawie czterokrotnie mniej, niż na Malcie, która znajduje się na drugim biegunie.

Jak podkreślają eksperci Emmersona, w tym wypadku najwyraźniej widać wpływ wielkości PKB per capita na miejsce w zestawieniu. Ogólnie rzecz biorąc w tej kategorii kraje rozwinięte wypadają lepiej od przedstawicieli Europy Środkowej. Jest to spowodowane ostrzejszymi przepisami oraz przede wszystkim większymi nakładami na ochronę środowiska wśród reprezentantów tej pierwszej grupy.

>>> Zobacz też: Ceny mieszkań w Warszawie 8.02.2011

Reklama

Okazuje się, że przestępczość w rejonie miejsca zamieszkania nie stanowi większego problemu dla Polaków – jedynie 6,7 proc. naszych rodaków twierdzi, że jest ona istotnym zagrożeniem. Nie różnimy się znacząco pod tym względem od Litwy, która może pochwalić się najniższym poziomem niezadowolenia z poziomu bezpieczeństwa (6,6 proc.).

Zbyt ciemne mieszkanie jest uciążliwą niedogodnością dla 7,5 proc. Polaków, co jest dość wysokim wynikiem, przekraczającym średnią unijną.

„W tym wypadku można jednak przypuszczać, że taki rezultat jest poniekąd wypadkową klimatu i wynikającej z niego długiej zimy. Zarówno w krajach skandynawskich oraz pozostałych, które można uznać za północną część Europy, wyniki były wyższe od tych położonych w południowej części kontynentu” – oceniają specjaliści z firmy Emmerson.

Tezę o wrodzonym pesymizmie Polaków obala fakt, że w naszym kraju z roku na rok obniża się odsetek populacji niezadowolony ze swoich warunków mieszkaniowych, głównie ze względu na postępującą modernizację na rynku mieszkaniowym.

>>> Czytaj też: Takie nieruchomości najchętniej kupują Polacy

„Trzeba jednak zaznaczyć, że obecnie ocenia się, że aby warunki mieszkaniowe pod względem liczby mieszkań przypadających na 1000 osób dorównywały tym z krajów Europy Zachodniej, w Polsce brakuje jeszcze od 2 do 3 milionów nowych lokali mieszkalnych” – zauważa Emmerson.

ikona lupy />
Odsetek populacji uskarżający się na niedogodności mieszkaniowe w krajach Unii Europejskiej / Forsal.pl