Chiny są drugim na świecie rynkiem dóbr luksusowych pod względem wartości. Jak Chińczycy trochę zarobią, natychmiast czują potrzebę pochwalenia się przed innymi.

Średnia wieku chińskich konsumentów tych towarów to 25 -35 lat, na przedmioty zbytku wydają przeciętnie 40 proc. zarobków - podała w najnowszym raporcie firma doradcza KPMG.

Dane te są zaskakujące, gdyż w krajach wysoko rozwiniętych dobra luksusowe kupują głównie osoby w wieku 40-70 lat, które przeznaczają na ten cel 4 proc. swoich dochodów - dodano w raporcie KPMG.

Według zeszłorocznego raportu amerykańskiej firmy konsultingowej McKinsey & Company wydatki Chińczyków na zakup dóbr luksusowych rosną rocznie w tempie 18 proc., w roku 2015 osiągną wartość 27 mld dol. Tym samym Chińczycy staną się największymi konsumentami tych towarów.

Podczas Igrzysk Olimpijskich w Londynie - jak podają źródła angielskie - Chińczycy wydali średnio 203 funty na osobę. Na drugim miejscu byli obywatele Zjednoczonych Emiratów Arabskich z wynikiem o 10 proc. niższym. Najchętniej kupowanymi przez Chińczyków towarami były markowe przedmioty, np. torebki.

Reklama

Zdaniem prof. Yi Shaohua z Instytutu Nauk Społecznych Chińskiej Akademii Nauk zaskakuje młody wiek chińskich konsumentów towarów luksusowych, świadczy to o potrzebie przekonania zarówno siebie, jak i otoczenia, że Chińczycy osiągnęli już wysoki poziom bogactwa.

"Jak Chińczycy trochę zarobią, natychmiast czują potrzebę pochwalenia się przed innymi. Chcą pokazać światu, że wreszcie stać ich na to samo, co mieszkańców Paryża czy Londynu. Jeszcze dużo czasu upłynie zanim zrozumieją, że drogie przedmioty są tylko jednym z objawów dobrobytu" - dodał.