Raport przygotowany przez Orlen we współpracy z CASE Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych, został oficjalnie zaprezentowany w środę, podczas jednego z paneli dyskusyjnych odbywających się w ramach Forum Ekonomicznego w Krynicy.
W opracowaniu omówiono trzy różne scenariusze, według których może przebiegać rozwój wydobycia gazu z łupków w Polsce. Przy ich opracowywaniu założono, że do końca 2018 r. wstępne inwestycje będą już zakończone i rozpocznie się eksploatacja złóż w pełnej skali.
Scenariusz umiarkowanego rozwoju zakłada ograniczenie się wyłącznie do inwestycji przedsiębiorstw krajowych. "W scenariuszu umiarkowanego wzrostu Polska rozwija poszukiwania i produkcję gazu na skalę krajowych możliwości inwestycyjnych i kadrowych, importując dostępne technologie oraz angażując w niewielkim stopniu dostępne na globalnym rynku kadry z doświadczeniem w sektorze wydobycia gazu z łupków" - wyjaśniono w raporcie.
Według tego scenariusza przy inwestycjach rzędu 8 mld dolarów w poszukiwania i produkcję gazu z łupków, w latach 2012-2025 powstałoby 520 odwiertów produkcyjnych, w tym 425 w latach 2019-2025. Produkcja gazu w 2020 roku przekraczałaby 2,2 mld m sześc., a w 2025 roku doszłaby do 3,5 mld m sześc. To pozwoliłoby na zwiększenie liczby miejsc pracy o 74 tysiące, wpływy podatkowe wzrosłyby o 20 mld zł, a średnioroczne tempo wzrostu PKB przyspieszyłoby o 0,06 pp w horyzoncie do 2025 r.
Scenariusz zwiększonych inwestycji zagranicznych zakłada zaangażowanie w poszukiwania i wydobycie zarówno polskich, jak i zagranicznych firm. Gospodarka finansuje w nim łącznie 770 odwiertów latach 2012-2025 za kwotę 11,1 mld dolarów. Produkcja gazu w 2020 r. wyniosłaby 2,6 mld m sześc. i w 2025 r. przekroczyłaby 5,9 mld m sześc. Zaowocowałoby to stworzeniem 103 tys. miejsc pracy, zwiększeniem wpływów podatkowych o 24 mld zł i przyspieszeniem wzrostu PKB o 0,08 pp średniorocznie.
Najbardziej optymistyczny scenariusz - przyspieszonego rozwoju - zakłada duży napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych. "W przypadku wybrania tej ścieżki, do 2025 roku w sektorze poszukiwań i wydobycia gazu z łupków mogą pojawić się inwestycje sięgające 17 mld USD, umożliwiające zwiększenie łącznej liczby odwiertów w tym horyzoncie do 1270 (z tego w latach 2019-2025 powstanie 1175 odwiertów, czyli blisko 170 rocznie)" - napisano w raporcie.
W 2025 r. do produkcji oddano by 305 odwiertów, a wydobycie gazu wynosiłoby blisko 12 mld m sześc. Do 2034 r. wydobycie byłoby na poziomie przekraczającym 19 mld m sześc. błękitnego paliwa. Oznaczałoby to średnioroczny wzrost PKB latach 2019-2025 wyższy o 0,8 pp od scenariusza bez łupków. W latach 2012-2025 przybyłoby 510 tysięcy miejsc pracy, a strumień podatków byłby większy w sumie o 87 mld zł.
W raporcie zaznaczono, że jego celem nie jest prognozowanie, który scenariusz rozwoju sektora jest najbardziej prawdopodobny, ponieważ nie sposób tego przewidzieć. "Tylko scenariusz przyspieszonego rozwoju może przynieść jakościową zmianę w całej gospodarce" - napisano.
W opracowaniu przypomniano, że do 1 sierpnia br. w Polsce wydano 111 koncesji dotyczących poszukiwań w złożach niekonwencjonalnych, z czego 35 proc. trafiło do polskich firm, a 65 proc. do zagranicznych. Do końca lipca 2012 r. wykonano 25 odwiertów poszukiwawczych. Obszar objęty poszukiwaniami złóż niekonwencjonalnych obejmuje ok. 20 proc. powierzchni Polski, czyli ok. 60 tys. km2.
/>
/>