Według danych Eurostatu w 2011 roku przeciętny czas pracy pracowników w Unii Europejskiej ukształtował się na poziomie 37,4 godzin na tydzień. Okazuje się, że najwięcej godzin w pracy spędzają Grecy, Czesi, Bułgarzy, Słowacy Polacy i Rumuni. Natomiast najkrótszy tydzień pracy jest w Holandii, Danii oraz Irlandii. Przeciętny Grek spędza w pracy 42,1 godzin, a przeciętny Holender - tylko 30,5 godzin. Oczywiście wydajność pracy to zupełnie inna kwestia. Pod tym względem zarówno Grekom, jak i Polakom sporo brakuje do czołówki.

– Oczywiście rzeczywisty czas pracy różni się od tego ustawowego, przyjmowanego za standard. W krajach Unii Europejskiej tygodniowy, standardowy czas pracy wynika z ustawy lub z porozumień między pracodawcami a związkami zawodowymi. W drugim przypadku czas pracy często jest zróżnicowany również w granicach kraju, a zależy od sektora gospodarki czy grupy pracowników. W wielu państwach (w tym także w Polsce) ustawowy, standardowy czas pracy wynosi 40 godzin na tydzień. Warto jednak zwrócić uwagę na Francję, gdzie obowiązki zawodowe wykonuje się średnio przez 35,6 godzin w tygodniu – komentuje Gabriela Jabłońska z Sedlak & Sedlak.

>>> Polecamy: Koszty pracy w UE w 2012 r.: rozstrzał od 3,7 do 39 euro za godzinę

Trudno jest wynegocjować skrócenie czasu w obecnej sytuacji gospodarczej. Pracujemy średnio 40,5 godziny w tygodniu, ale aż 2 mln Polaków pozostaje bez pracy. Przy rosnącym wskaźniku bezrobocia to pracodawcy mają silniejszą pozycję negocjacyjną.

Reklama

Wydajność pracy oblicza się na podstawie wartości wyprodukowanych towarów i usług. Innowacje pozwalają zwiększyć wydajność, jednocześnie skracając czas pracy.

>>> Czytaj również: Rynek pracy: zamiast zwalniać, firmy przenoszą na część etatu