Wrocławski pierwotny rynek mieszkaniowy pozostaje trzecim co do wielkości rynkiem mieszkaniowym w kraju. Tym niemniej trzeba odnotować, że liczba mieszkań oferowanych na rynku pierwotnym w stolicy Dolnego Śląska spada z kwartału na kwartał w tempie dwucyfrowym. Spadki wynikają z faktu, że deweloperzy rozpoczynają dość mało nowych inwestycji, co zbiega się w czasie z dobrym tempem sprzedaży oraz w kilku przypadkach - wycofywaniem z oferty inwestycji, które nie uzyskują finansowania (zbyt niski poziom przedsprzedaży) lub których deweloperzy napotykają na kłopoty finansowe.

W III kwartale br. we Wrocławiu widoczna była tendencja wzrostowa w poziomie sprzedaży mieszkań. Już po raz szósty z rzędu deweloperzy sprzedali na lokalnym rynku ponad tysiąc mieszkań w ciągu jednego kwartału. Sprzedażowy rezultat w III kw. br. był tylko o 37 jednostek niższy od rekordowego pod tym względem wyniku wypracowanego w III kw. 2012 roku. Przyczyn wzrostu sprzedaży należy głównie szukać wśród czynników o charakterze ponadlokalnym. Póki co program „Mieszkania dla Młodych” nie budzi dużego zainteresowania wśród potencjalnych nabywców przez co nie stanowi on czynnika odwlekającego decyzje zakupowe do przyszłego roku. Czynnikiem dyscyplinującym stronę popytową rynku jest zapowiedź zmian rekomendacyjnych Komisji Nadzoru Finansowego od przyszłego roku. Planowane wprowadzenie rekomendacji ograniczającej poziom wskaźnika LtV do maksymalnie 95 proc. powoduje, że chętni na kredyty w pełni pokrywające cenę mieszkania są zdeterminowani do finalizacji transakcji przed końcem bieżącego roku.