Od początku października, po likwidacji podatku VAT od darowizn na cele dobroczynne, nadwyżki żywności mogą być przekazywane potrzebującym. Jak szacuje dyrektor Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji Andrzej Faliński, przed zmianą przepisów utylizowano od 300 do 600 tysięcy ton żywności rocznie, teraz będzie opłacało się ją darować na cele dobroczynne.

Prezes Federacji Polskich Banków Żywności Marek Borowski zaznacza, że zwolnienie z VAT produktów spożywczych od dystrybutorów to ogromny sukces środowisk, które o to walczyły. Ale też jest to wielkie wyzwanie, bo potrzebne są większe powierzchnie magazynowe, chłodnie i odpowiednie samochody do przewozu produktów. Potrzeba też więcej rąk do pracy i tu Banki Żywności mają nadzieję, że uzyskają pomoc wolontariuszy. Magdalena Krajewska, prezes warszawskiego Banku Żywności SOS, mówi że jej placówka przygotowywała się na zmiany, ale spodziewa się, że teraz będzie znacznie więcej pracy przy pakowaniu i rozładowywaniu towarów oraz przekazywaniu ich potrzebującym.

Bank Żywności SOS przekazuje otrzymane produkty do ponad 150 organizacji prowadzących bezpośrednią pomoc potrzebującym. Są to placówki dożywiania dla osób bezdomnych, świetlice środowiskowe, czy rodziny w trudnej sytuacji materialnej.

>>> Czytaj też: Żywność przekazywana potrzebującym będzie zwalniana z VAT

Reklama