"Z badania przeprowadzonego specjalnie na potrzeby raportu wynika, że dominuje nastrój wyczekiwania na nową transzę funduszy unijnych. Pozwolą one zwiększyć zakupy dokonywane przez placówki opieki zdrowotnej, stąd też wzrastająca ponownie dynamika rynku w kolejnych latach, np. 3 proc. w 2014 r., do wartości 4,13 mld zł" - powiedziała autorka raportu, główny analityk rynku farmaceutycznego w PMR Monika Stefańczyk, cytowana w komunikacie.

"Warto zaznaczyć jednak, że nie widać tu optymizmu obecnego jeszcze przed kilkoma latami, kiedy respondenci prognozowali kilkudziesięcioprocentowe wzrosty, co jest zrozumiałe po kilku latach przedłużającego się kryzysu ekonomicznego" - dodała Stefańczyk.

Na nie najlepszą sytuację na rynku sprzętu medycznego wpłynął też pośrednio wzrost cen leków będący skutkiem Ustawy refundacyjnej, co niewątpliwie dodatkowo uszczupliło budżety gospodarstw domowych. Zamieszanie na rynku medycznym, jakie spowodowała ta ustawa, mogło też pośrednio wpłynąć na zmniejszenie zakupów dokonywanych przez jednostki medyczne. Jednocześnie, wzrastające zadłużenie SP ZOZ nie wpływa pozytywnie na skalę robionych przez nie zakupów. Część z nich, chcąc uniknąć przymusowej komercjalizacji, na pewno chciała ograniczyć koszty, aby bilans jednostek nie okazał się ujemny. Dodatkowo, samorządy w kolejnych latach wydawały coraz mniej na zakup środków trwałych w szpitalach, podano również.

W świetle badania, 33 proc. producentów sprzętu medycznego uważa, że sytuacja na rynku jest dobra lub bardzo dobra. Jako "ani dobrą ani złą" określiło ją 40 proc. respondentów. Pozostali wyrazili negatywne oceny.

Reklama

>>> Czytaj również: Wkrótce świat będzie należał do seniorów. I gospodarka się dostosuje