47 proc. z 1 064 międzynarodowych firm ankietowanych przez FTI Consulting stwierdziło, że gdy zakończą się programy stymulowania gospodarek przez banki centralne, Turcja stanie się dla nich krajem najmniej atrakcyjnym inwestycyjnie. 46 proc. dyrektorów koncernów wytypowało pod tym względem Hiszpanię i Polskę. Wśród potencjalnie najbardziej poszkodowanych krajów w ankiecie wymieniano także Indonezję, Brazylię i RPA.

Z kolei niemal jedna trzecia respondentów uważa, że ograniczenie luzowania ilościowego (QE) wpłynie pozytywnie na postrzeganie przez inwestorów Stanów Zjednoczonych, Niemiec i Chin, zwiększając ich atrakcyjność.

“Luzowanie ilościowe było jak cudowny przypływ, który uniósł go góry wszystkie łodzie” – mówi Mark Malloch Brown, szef FTI w regionie Europy, Środkowego Wschodu i Afryki. Jego zdaniem, wpływ wygaszania programów stymulacyjnych na poszczególne kraje był jednak do przewidzenia.

„Przedłużanie w nieskończoność QE jest niemożliwe, dlatego ta impreza w końcu pewnego dnia musi się skończyć i trzeba się upewnić, że zakończenie to będzie uporządkowane” – mówi Mark Malloch Brown.

Reklama

>>> Zobacz najnowsze dane Eurostatu na temat zadłużenia krajów UE

W grudniu 2013 roku amerykańska Rezerwa Federalna ogłosiła, że zaczyna ograniczać wartość skupowanych na rynku aktywów o 10 mld dol. do 75 mld dol. na miesiąc. Europejski Bank Centralny (EBC) i Bank Japonii wciąż kontynuują programy stymulacyjne, ponieważ gospodarki ich krajów nadal pozostają relatywnie słabe. Bank Anglii wstrzymał stymulowanie, ale zaznaczył, że ewentualne zacieśnianie polityki monetarnej zacznie się raczej od podwyżek stóp procentowych, a nie od sprzedaży aktywów.

82 proc. dyrektorów biorących udział w badaniu FTI Consulting stwierdziło, że banki centralne podjęły słuszną decyzję wprowadzając luzowanie ilościowe. 79 proc. ankietowanych uważa, że taki ruch ułatwił firmom zdobywanie finansowania. Prawie jedna trzecia globalnych firm jest zdania, że banki centralne nie powinny podnosić stóp procentowych co najmniej do 2015 roku.

>>> Czytaj też: Bloomberg: Polska najlepszym krajem dla biznesu w regionie Europy Wschodniej i Azji Środkowej