„Choć wskaźniki z rynku pracy były mieszane, to w sumie widać dalszą poprawę sytuacji” – napisał w oświadczeniu FOMC (Federalny Komitet Otwartego Rynku).

„Fed raczej nie zrezygnuje z dotychczasowej linii, czyli ograniczy skalę programu QE3 o 10 mld USD miesięcznie, a komunikat towarzyszący tej decyzji będzie zbliżony do tego, co obserwowaliśmy w grudniu. To za kilka dni otworzy drogę do spekulacji, że redukcja QE3 może zostać przyspieszona, jeżeli rynek otrzyma lepsze dane makro z USA za styczeń w przyszłym tygodniu” – przewiduje Marek Rogalski z DM BOŚ.

Bluford Putnam, główny ekonomista z CME Group uważa, że Fed ma całkiem dobre zdanie na temat kondycji gospodarki. „Nawet jeśli ostatnie dane z rynku pracy były niezadowalające, to inne wskaźniki gospodarcze wyglądają dobrze” – dodaje Putnam.

Podobną decyzję Fed podjął w grudniu 2013 roku. Wówczas skala skupu aktywów została ograniczona z poziomu 85 mld do 75 mld dol.

Reklama

Zakończone dziś dwudniowe posiedzenie FOMC było ostatnim, w którym Ben Bernanke uczestniczył jako szef Fed. Od 1 lutego na stanowisku zastąpi go Janet Yellen. >>> Czytaj więcej, kim jest Janet Yellen oraz jakie stoją przed nią zadania

Szczególnie narażone na decyzję Fed są rynki wschodzące. To na nich od kilku dni obserwuje się wzrosty rentowności obligacji i spadki wartości walut. Czytaj więcej, jak dziś zachowywał się złoty i polskie obligacje >>>

>>> Czytaj, jak turecka gospodarka padła ofiarą Fed i własnych polityków