Podczas wakacji więcej zapłacimy za benzynę i olej napędowy. Zobacz dlaczego tankowanie będzie droższe.

Rozszerzający się konflikt zbrojny w Iraku, afera taśmowa w Polsce oraz nierozwiązane wciąż problemy geopolityczne za naszą wschodnią granicą są złymi prognostykami dla cen paliw na stacjach benzynowych. Skutkiem - jak twierdzą analitycy Saxo Banku - będzie to, że podczas wakacji ceny paliw będą rosły.

Sytuacja w Iraku nie idzie w dobrym kierunku. Lokalna rebelia z dnia na dzień przybiera na sile i stale się poważnym konfliktem. - Opozycyjni sunnici przejęli kontrolą nad całą północną częścią kraju i dotarli już pod sam Bagdad. Są obecnie realnym zagrożeniem dla szyickiego rządu, tym bardziej, że konflikt stale się rozwija - mówi Maciej Jędrzejak, dyrektor zarządzający Saxo Bank Polska. - Na tę sytuację od razu zareagował rynek, a cena baryłki ropy naftowej podskoczyła do 115 dol. - dodaje.

Co prawda z zapowiedzi polityków Arabii Saudyjskiej wynika, że konflikt w Iraku nie powinien się przełożyć negatywnie na podaż ropy naftowej z Bliskiego Wschodu. Zapewne tym zapowiedziom można zawdzięczać fakt, że cena ropy wzrosła umiarkowanie i to na krótko, bardzo szybko bowiem kurs spadł do poziomu 113 dol. - Rynek cały czas dostrzega iracki konflikt i bierze pod uwagę jego dalsze konsekwencje, co widać po cenach kontraktów terminowych na ropę - mówi Maciej Jędrzejak. Dodatkowo tzw. afera taśmowa nieznacznie, bo nieznacznie, ale jednak o kilka groszy osłabiła notowania złotego wobec walut zachodnich.

Wszystko to przekładać się będzie na ceny na stacjach paliw w Polsce. To bowiem od cen kupowanej do polskich rafinerii ropy naftowej (za surowiec płaci się w dolarach) zależą ceny w hurcie, te zaś wpływają bezpośrednio, choć z pewnym opóźnieniem, na ceny w detalu.

Reklama

Polecamy: Amerykańskie drogi 20 lat temu były najlepsze na świecie, dziś popadają w ruinę

Także dalsze perspektywy dla cen benzyny i oleju napędowego w Polsce nie są zdaniem dyrektorem Saxo Bank Polska zbyt optymistyczne. Po pierwsze trudno przewidzieć, jak dalej będzie się rozwijać sytuacja na Bliskim Wschodzie. Co prawda afera taśmowa wydaje się wygasać i raczej nie będzie już wpływać na notowania walut, jednak... - Dla waluty duże znaczenie może mieć z kolei sytuacja geopolityczna, w bezpośredniej bliskości naszych granic, czyli na Ukrainie. Widać, że to nadal nie jest rozwiązany problem i w razie ewentualnej eskalacji będzie negatywnie wpływał na notowania wszystkich walut regionu, także złotego, mimo całkiem dobrych wyników gospodarczych, którymi może się pochwalić Polska - mówi Maciej Jędrzejak i dodaje, że pokojowego rozwiązania ukraińsko-rosyjskiego problemu nie widać.

- Naszym zdaniem wszystko to nie jest dobrym prognostykiem dla cen paliw w Polsce na najbliższy miesiąc, dwa miesiące - podsumowuje dyrektor zarządzający Saxo Bank Polska.