To może być ogromny cios dla rosyjskiej branży naftowej, jak również całej gospodarki. Zaledwie kilka dni po ogłoszeniu nowych sankcji gospodarczych wobec Kremla przez Stany Zjednoczone i Unię Europejską, koncern ExxonMobil zadecydował o przerwaniu prac odwiertowych prowadzonych wspólnie z rosyjskim Rosnieftem na Morzu Karskim (część Oceanu Arktycznego) – wynika z doniesień agencji „Bloomberg”.

Przypomnijmy, że po wielu latach starań pod koniec sierpnia spółki Exxon Mobil i OAO Rosnieft otrzymały zielone światło dla realizacji wartego 700 mln dolarów projektu odwiertów na Morzu Karskim. Zgodnie ze wstępnymi szacunkami miał on dać Kremlowi dostęp złoża o powierzchni Moskwy, które umożliwiłoby wyprodukowanie nawet 9 mld baryłek ropy.

Amerykański ExxonMobil miał dostarczyć Rosjanom technologiczne know-how oraz sfinansować prowadzone odwierty w zamian za udział w przyszłych zyskach z wydobycia ropy naftowej. Zawieszenie współpracy z Rosnieftem może znacznie opóźnić realizację gigantycznego naftowego projektu, co nie pozostanie bez wpływu na coraz trudniejszą sytuację rosyjskiej gospodarki.

>>> Czytaj też: Putina da się zatrzymać. Atak na terytorium NATO będzie oznaczać wojnę

Reklama

- To był jeden z najważniejszych odwiertów w całej branży naftowej, więc mamy tu do czynienia z niezwykle istotnym wydarzeniem – mówi Chris Kettermann, analityk z firmy brokerskiej Prime Executions Inc w rozmowie z „Bloombergiem”. Jednocześnie Kettermann prognozuje nadejście trudnych czasów również dla amerykańskiego Exxonu i zaleca swoim klientom sprzedaż akcji spółki.

W ubiegłym tygodniu Waszyngton zobowiązał wszystkie amerykański koncerny do zaprzestania współpracy z Rosjanami w zakresie eksploatacji złóż na Oceanie Arktycznym, jak również złóż łupkowych oraz położonych na dużych głębokościach złóż podmorskich. Zgodnie z rządowym ultimatum wszelkie amerykańsko-rosyjskie projekty naftowe mają zostać przerwane najpóźniej do 26 września.