Zgodnie z rozkładem, Dreamliner LOT-u z Pekinu do Warszawy miał wystartować we środę o godzinie 8:45 czasu lokalnego. Z danych pekińskiego lotniska wynika, że wzbił się w powietrze dziś tuż po 4.00 rano.

Lokalne biuro polskiego przewoźnika nie udziela informacji na temat przyczyn tak dużego opóźnienia. Nieoficjalnie wiadomo jednak, że maszyna nie mogła wystartować z przyczyn technicznych.

To nie pierwsze problemy polskiego samolotu na lotnisku w Pekinie. Wcześniej Dreamlinery LOT-u także odnotowywały opóźnienia ze względu na usterki techniczne.

>>> Czytaj też: LOT kusi pasażerów komfortem. Czy nowa oferta uratuje przewoźnika?

Reklama